bąble rdzy

Wszystkie informacje o elementach nadwozia

Moderator: Moderator

Postprzez lukasz9501 » 1 paź 2012, o 20:57

Rozumiem ,wystawiłem samochód na ogłoszenie i jest kilka chętnych za 4tyś z sprzętem grającym . Teraz się zastanawiam czy go sprzedawać ze względu na tą szpachle .Z tego co się dowiedziałem na klapie jest wspawana blacha a blacha poszpachlowana równo z klapą jak i miejsce znaczka i wycieraczki . Na nadkolu lewym na samym dole zauważyłem bąbelek a pod nim jest rdza ,bo nie mam listw ani sierpów (czy jak to się nazywa na nadkola ) ,co do klapy jeżeli miał bym go zostawiać dla siebie to wiadome że nie zostanie ona ,bo to wieś ,ale nie jestem przy kasie ,ucze się dlatego z wszystkim powoli a do celu . WIęc co myślicie o tym ?
lukasz9501
Czytacz
 
Posty: 115
Dołączył(a): 13 maja 2012, o 19:24
Lokalizacja: Lubin

 

Postprzez paxstor » 2 paź 2012, o 09:59

chomik, to ty chyba nie widziałeś grubo szpachli he he, 4mm to jest dużo fakt ale jeszcze nie tragicznie ;-) a i 4mm jest dozwolone ale pod warunkiem nakładania warstwami a nie jedną :hyhy:
Avatar użytkownika
paxstor
Members
 
Posty: 752
Dołączył(a): 28 lut 2011, o 21:08
Lokalizacja: Ostrołęka

Postprzez chomik » 2 paź 2012, o 10:26

paxstor napisał(a):chomik, to ty chyba nie widziałeś grubo szpachli he he, 4mm to jest dużo fakt ale jeszcze nie tragicznie ;-) a i 4mm jest dozwolone ale pod warunkiem nakładania warstwami a nie jedną :hyhy:

Dużo ...nie dużo ... ja tam nie wyobrażam sobie miec 4mm szpachli np. na klapie albo masce ;-)
Avatar użytkownika
chomik
Fanatyk
 
Posty: 1172
Dołączył(a): 29 lis 2010, o 01:26
Lokalizacja: Toruń
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez paxstor » 3 paź 2012, o 11:46

chomik, mój kumpel kupił omege B i miał pęknięcia, co się okazało że było ponad 5cm szpachli na dachu bo komuś się nie chciało wypchnąć tego....
Avatar użytkownika
paxstor
Members
 
Posty: 752
Dołączył(a): 28 lut 2011, o 21:08
Lokalizacja: Ostrołęka

blacharka ;)

Postprzez Taksi » 14 gru 2012, o 11:46

Witam wszystkich dziś zerknołem do mojego varianta w koło zapasowe a tam dziura nie opodal tych ookraglych hmm.. odwodnien??? Tak się to nazywa??? Poradzcie co z robic z ta dziurka wielkości palca jak to zabezpieczyć??? Mam blachę Alu mieka fajna do uformowania nitownice i nity nierdzewne.
Avatar użytkownika
Taksi
Gaduła
 
Posty: 624
Dołączył(a): 5 paź 2011, o 21:28
Lokalizacja: Lębork

Postprzez Radi » 14 gru 2012, o 11:51

Zależy czy chcesz to zrobić porządnie czy zdrutować? Jak porzadnie to trzeba wyciąc skorodowany element i wspawac łatke, a jak chcesz zdrutowac to jak piszesz blacha nity i jechana albo mata z żywica i tez zakleisz
Avatar użytkownika
Radi
Members
 
Posty: 2836
Dołączył(a): 16 lut 2009, o 12:15
Lokalizacja: GKA
Rocznik: 93
Silnik: 2.8 AAA
Paliwo: PB
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez Taksi » 14 gru 2012, o 12:02

No właśnie lipa straszna bo nie spodziewałem się takiego cudenka ;-) i kupiłem za uzbierana flotę długo oczekiwany gwint z rozporka tera właśnie leży w domku i odkładam kaske na zalorzenie jego. A tu taka lipa pod zapasowka :cenzura:
Avatar użytkownika
Taksi
Gaduła
 
Posty: 624
Dołączył(a): 5 paź 2011, o 21:28
Lokalizacja: Lębork

Postprzez Radi » 14 gru 2012, o 12:06

To zaklej to mata z zywica żeby ci sie woda nie zbierała a od spodu zaklajstruj to jakimś tawotem i zrobisz to na porzadnie na wiosne. Bo generalnie przynitowanie blachy nic nie da bo korazja dalej będzie postepowała a na dodatek wyjdzie tam gdzie zrobisz dziury na nity i wogule będzie porażka.
Avatar użytkownika
Radi
Members
 
Posty: 2836
Dołączył(a): 16 lut 2009, o 12:15
Lokalizacja: GKA
Rocznik: 93
Silnik: 2.8 AAA
Paliwo: PB
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez Taksi » 14 gru 2012, o 12:13

Kurcze brzmi to poważnie :-( ale racja dziurawienie zdrowej blachy może nie jest dobrym pomysłem. A szkoda bylo by puzniej taki kawal blachy tam wspawac. Eeehhh masakra załamałem się tera :-( ale wielkie dzięki za poradę.
Avatar użytkownika
Taksi
Gaduła
 
Posty: 624
Dołączył(a): 5 paź 2011, o 21:28
Lokalizacja: Lębork

Postprzez Radi » 14 gru 2012, o 12:16

Oj tam nie ma sie co łamac zywica nie kosztuje majątku a zrobic to możesz w domowych warunkach i samemu ;-)
Avatar użytkownika
Radi
Members
 
Posty: 2836
Dołączył(a): 16 lut 2009, o 12:15
Lokalizacja: GKA
Rocznik: 93
Silnik: 2.8 AAA
Paliwo: PB
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez Taksi » 14 gru 2012, o 12:56

Ale tak jak pisałeś zywica jest pół środkiem. Czyli i tak czeka mnie poważna akcja ;-)
Avatar użytkownika
Taksi
Gaduła
 
Posty: 624
Dołączył(a): 5 paź 2011, o 21:28
Lokalizacja: Lębork

Postprzez mariusz325 » 14 gru 2012, o 13:15

A podjedz gdzieś na warsztat niech ci łatke wstawią i po problemie,masz raz a dobrze i bez fuszery a zapłacisz ze 20 bądz 30 zeta.
Avatar użytkownika
mariusz325
Gaduła
 
Posty: 488
Dołączył(a): 18 gru 2011, o 12:23
Lokalizacja: SMI
Rocznik: 1996
Silnik: 1900
Paliwo: ON
Nadwozie: 5-drzwiowe

Poprzednia stronaNastępna strona

- - -



Powrót do Nadwozie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości