Amortyzatory

przez **dawidg87** » 26 paź 2008, o 14:06

ze ściągnięciem raczej problemów mieć nie będziesz:) bo w momencie rozkręcania amortyzatora sprężyna zacznie uciekać do góry sama:) gorzej będziesz miał ze skręceniem

bo w rękach raczej jej nie ściśniesz

przez **marko1967** » 26 paź 2008, o 17:01

Lukasz007, ściągacz do spręzyn to tak zwana rzymska śruba gdzie do połowy jest gwint prawy a druga połowa to gwint lewy i na tą śrube są nakręcone takie łapki a wygląda to mniej więcej tak http://www.allegro.pl/item458529260_pro ... odowy.html

przez **Reiven** » 26 paź 2008, o 18:48

dawidg87, zdejmowałeś kiedyś sprężyny z przednich kolumn bez ściągacza? Ja zrobiłem to raz i mam dziurę w drzwiach garażowych!

przez **Lukasz007** » 26 paź 2008, o 21:29

marko1967 napisał(a):Lukasz007, ściągacz do spręzyn to tak zwana rzymska śruba gdzie do połowy jest gwint prawy a druga połowa to gwint lewy i na tą śrube są nakręcone takie łapki a wygląda to mniej więcej tak http://www.allegro.pl/item458529260_pro ... odowy.html

Dzikeki o to mi wlasnie chodzilo jutro sie biore do roboty i cos wymysle ;-)

a z tymi drzwiami to na serio :hyhy:

przez **pablomed** » 26 paź 2008, o 21:47

Myślę że będziesz usatysfakcjonowany odpowiedzią, że do standardowych sprężyn i amorów z tyłu ścigacza nie trzeba, czasem jak sa nowe spręzyny wystarczy je lekko nacisnąć, wystarczy ciężar ciała i gwint chwyta.
Z przodu inna bajka.

przez **Reiven** » 26 paź 2008, o 21:52

z tymi drzwiami to na serio

dobrze że zdążyłem zabrać rękę a że drzwi nie były pierwszej świeżości to się poddały.

przez **pawelek03576** » 26 paź 2008, o 23:07

pablomed, ma racje nie treba ściągacza do wymiany tylnych amortyzatorów tylko weź sobie kogoś do pomocy

przez **dawidg87** » 27 paź 2008, o 09:06

Reiven napisał(a):dawidg87, zdejmowałeś kiedyś sprężyny z przednich kolumn bez ściągacza? Ja zrobiłem to raz i mam dziurę w drzwiach garażowych!

hehe no tak, ale wiesz koledze chodziło o tył

tam amor spokojnie schodzi bez sciągacza, temat również dotyczy tylnich amorów

, poza tym sprężyna jest tam inna, wąska, nie wiem jakie są typy ściągaczów, ale tymi moimi na przykład bym nie dał rady skręcić tylnich sprężyn

chociaż fakt przyznaję się do błędu bo ktoś mógłby moją wypowiedz potraktować jako dotyczącą tylnych i przednich

przez **KubaGolf3 1.9TD** » 27 paź 2008, o 14:45

Witam,
Wymieniłem amortyzatory w moim golfie ale mam problem ponieważ dokręciłem do końca tą górną pokrywę amortyzatora (tą do której dostęp jest pod maską-nakrętka 21 i imbus) ale nadal odstaje od obudowy i amortuzator siedzi luźno w gnieździe. Co mam zrobić

przez **golfiak** » 27 paź 2008, o 18:39

Też mnie to czeka, ale nie wiem dokładnie co wymieniać ?
Amorek lata luźno w mocowaniu i uderza na nierównościach.
Może podpowiesz co kupić do wymiany i jaki koszt ?
Sorki, że "pytanie za pytanie?. :zdrowko:

przez **pablomed** » 27 paź 2008, o 19:33

górne łożysko amortyzatora do wymiany z tym że luz na podniesionych kołach jest normą, a odstęp na opuszczonym aucie ma być byle nie za duży, poniżej centymetra na pewno

przez **SotoM** » 28 paź 2008, o 01:16

ta miska ma tak odstawać. ma byc taka szczelina...jak podniesiesz auto to ważne jest aby nie było luzu jak chwycisz za koło od spodu i byś chciał całą zawieche unieśc do góry.nie ma prawa...a mtą szczelina sie nie przejmuj,tak ma byc.

Amortyzatory

wymiana amortyzatorów

Kto przegląda forum