Coraz mniej golfów

Rozmowy bez żadnych ograniczeń. ;)

Moderator: Moderator

Postprzez Grzesiek2507 » 23 sty 2014, o 21:00

No tak, a teraz policzcie ile u was w okolicy spotykacie pomodzonych golfow? ;-)
Avatar użytkownika
Grzesiek2507
Members
 
Posty: 3684
Dołączył(a): 4 mar 2012, o 15:12
Lokalizacja: Izbica Kujawska

 

Postprzez edward_k » 23 sty 2014, o 21:08

bardzo rzadko, w sumie mam golfa od czerwca i chyba tylko 3 razy widziałem pomodzonego z czego jednego tego samego dwa razy i chyba jest tu gdzieś na forum bo miał forumową naklejkę, czarny golfik 3d z czerwonymi alusami tylko nie jestem pewien czy rejestracja SK
Avatar użytkownika
edward_k
VIP
 
Posty: 680
Dołączył(a): 27 maja 2013, o 11:02
Lokalizacja: Katowice
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez hanawald » 23 sty 2014, o 21:28

golfikó na ulicach jest troche ale nie które w opłakanym stanie , aż serce boli ;-)
Avatar użytkownika
hanawald
Members
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 21 wrz 2012, o 15:17
Lokalizacja: dobrzyn nad wisłą CLI
Rocznik: 97
Silnik: 1.9 tdi
Paliwo: ON
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez deusiwo » 23 sty 2014, o 21:57

Słuchajcie, ale tak z drugiej strony to ile można jeździć jednym autem? Ja np. już drugiego golfa 3 raczej nigdy nie kupię, pomimo że obecny jeszcze nigdy mnie nie zawiódł, dobrze się nim jeździ i jestem z niego zadowolony (tak, nigdy to odpowiednie słowo tutaj :P ) . Natomiast chciałbym go kiedyś sprzedać i chciałbym żeby przyszły właściciel dbał o niego tak samo jak ja dbałem, a nie wyrzucać go na złom. I tyle w temacie, dbamy, okej, ale wszystko sie kiedyś nudzi a w życiu też potrzeba zmian :) Chciałbym kiedyś mieć alfę romeo, pomimo że mają opinie jaką mają, ale mają dusze, chciałbym mieć peugeota, bo wg mnie są piękne (wiadomo nie wszystkie), a tez mają opinie jaką mają, na golfy też wszyscy spoza VAG narzekają a jakoś jeżdżę i nie tylko ja, i jestem zadowolony. Jakiś klasyk też mi się marzy - mam w garażu pięknego youngtimera, Ford Taunus z 1969, silniczek V4, super maszyna, niestety do remontu a kasy brak, ale czas pokaże :) Przechodząc do sedna, tego, że danych samochodów ubywa na drogach nikt nie zmieni, jednak z drugiej strony kurczowe trzymanie się jednej marki czy modelu jest wg mnie bez sensu. Tyle. dziękuje :)
Ostatnio edytowano 23 sty 2014, o 22:05 przez deusiwo, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
deusiwo
Members
 
Posty: 1383
Dołączył(a): 9 wrz 2012, o 19:55
Lokalizacja: Wisła
Rocznik: 95
Silnik: ADZ
Paliwo: PB
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez hanawald » 23 sty 2014, o 22:02

ja swojego mam od 2007 i jeszcze mi sie nie znudził i wątpię żeby kiedyś to nastąpiło , u mnie jest kolega i ma golfa od 1994 kupił go w salonie stara sie go utrzymać w orginale i mówił że nigdy nie sprzeda ;-)
Avatar użytkownika
hanawald
Members
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 21 wrz 2012, o 15:17
Lokalizacja: dobrzyn nad wisłą CLI
Rocznik: 97
Silnik: 1.9 tdi
Paliwo: ON
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez benek » 24 sty 2014, o 00:04

i znowu moja opinia coraz bardziej rozmyślam nad kupnem ładnej 2 golfa ,lub cabrio 3 lub 4 .Ale rozsądek mówi mi że już dość kasy wpakowałem i pakuję w to auto zanan śrubkę przewód stycznik i szpachel na nim parę nocek w nim spędziłem i co mi szukać auta które by miało być odnawiane jak mój "złomuś " jest on dla mnie czymś więcej niż środkiem do przemieszczania z punktu A do punku b :lol:
kupisz coś ? ale i tak perfekcyjnego czy wyposażonego jak będziesz chciał na pewno nie i znów ta sama droga :!:
Jeżeli jego serduszko odpycha zdrowe sandałki to po co? zmieniać coś
benek
Gaduła
 
Posty: 483
Dołączył(a): 20 sty 2014, o 17:12
Lokalizacja: Kruszwica

Postprzez marcin2e » 24 sty 2014, o 00:26

U mnie trochę tych golfów też jest, ale coraz mniej. Każdy jeździ tym autem raczej do pracy, bo jest oszczędny i trwały, a jeśli dobrze zadbany to nie sprawia problemów:).

Raczej większość z nas stara się oszczędzać i inwestować w inne rzeczy niż samochody, no chyba, ze zarabia się 4k+ to już inna bajka:)

Ja wiem, ze swojego bede trzymał tak długo jak sie da, bo ten samochód ma coś w sobie. Tyle co już wytrzymał ze mną to jestem dla niego pełen podziwu, ze jeszcze jeździ i trzyma się dobrze:) - no dobra szkoda mi kasy na nowa furę, a kupowac coś za 10tyś to chyba też wielkiego skoku nie zrobimy. A nowsze fury? drogie, masa elektroniki i koszty utrzymania w obliczu kilku lat sa pokaźne (w porównaniu do golfa) to mam wakacje za free:)

Ja często widuje naszego forumowego golfa czerwonego na rej BSI - pozdrawiam kolegę:).
marcin2e
Badacz tematu
 
Posty: 157
Dołączył(a): 20 sty 2014, o 21:59
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Nati712 » 24 sty 2014, o 00:27

u nas tez zatrzesienie trojeczek pod samym domem stoja 3 jeden za drogim
Avatar użytkownika
Nati712
Badacz tematu
 
Posty: 213
Dołączył(a): 16 kwi 2013, o 01:52
Lokalizacja: kłodzko, bystrzyca DKL

Postprzez marcin2e » 24 sty 2014, o 00:33

Nati712 napisał(a):u nas tez zatrzesienie trojeczek pod samym domem stoja 3 jeden za drogim


A dziwisz się?

Patrząc to co dzieje się w naszym kraju to człowiek raczej niepewnie chce brać kredyty na samochody, gdy niczego być pewnym nie można.

Jeździmy do momentu, az już nie będzie do czego łatki przyspawac:D
marcin2e
Badacz tematu
 
Posty: 157
Dołączył(a): 20 sty 2014, o 21:59
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez benek » 24 sty 2014, o 00:42

Ja pamiętam czasy kiedy miałem fiata 126 p marzyło się o niemieckich i amerykańskich furach a miło się malucha odpalanego na linkę licznik kapliczka kto mądrzejszy ciął boschem i wstawiał duży zegar myśląc o golfach pontiakach kadetach ?? A i tak kończył w 'Borewiczu ' lub 125 p o ładzie nie wspomnieć ,teraz byle bąbel może po szkole kupić golfa 3 jest panem szos wyglądają jak traktory po orce na polu bo i tak kończą na drzewach a wokoło pełno laminatów
My kończąc szkoły zbieraliśmy na maluchy i futerkowe pokrowce .
Myślę że to pokolenie jest tu na forum i mnie poprze ? :cwaniak:
Pozdrawiam nie stary :roll: benek
to nie świat mknie do przodu
to ty za.........
Gaz jest do zapalniczek
Ropa do traktorów
benek
Gaduła
 
Posty: 483
Dołączył(a): 20 sty 2014, o 17:12
Lokalizacja: Kruszwica

Postprzez edward_k » 24 sty 2014, o 01:22

kadett, to była fura, nie widziałem go na drogach już bardzo długo
Avatar użytkownika
edward_k
VIP
 
Posty: 680
Dołączył(a): 27 maja 2013, o 11:02
Lokalizacja: Katowice
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez hanawald » 24 sty 2014, o 07:11

golfiki też znikną z dróg naszego kraju to kwestia czasu, zostanie kilka egzęplazy u miłośników trójeczki. :-) np u mnie jaki bedzie to i tak bedzie miał miejsce w garażu ;-)
Avatar użytkownika
hanawald
Members
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 21 wrz 2012, o 15:17
Lokalizacja: dobrzyn nad wisłą CLI
Rocznik: 97
Silnik: 1.9 tdi
Paliwo: ON
Nadwozie: 5-drzwiowe

Poprzednia stronaNastępna strona

- - -



Powrót do Na luzie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości