Wygląda na to że podczas przepłukiwania wodą - woda została w bloku silnika bo termostat zamknął obieg i spuściłeś tylko z chłodnicy. Czyli w układzie masz świeżą wodę wymieszaną z nowym płynem. Moja sugestia to jeszcze raz rozgrzać silnik otworzyć nagrzew do kabiny bez włączenia dmuchawy, otworzyć korek na zbiorniczku wyrównawczym i dopiero zdjąć wąż dolny z chłodnicy, tak jak robiłeś i zrzucić cały zład wody do michy. Założyć wąż zalać świeżym płynem , uruchomić i nagrzać silnik aż wentylator się załączy, uzupełnić stan i będzie ok. Podczas nagrzewania możesz pościskać dłońmi dolny wąż od chłodnicy w celu napełnienia szybszego chłodnicy. Jak termostat otworzy to poczujesz ciepełko będziesz pewien że obieg się zamyka.
Musi wejść od 4,5 do 6,0 litra płynu ( zależy od silnika i jego chłodnicy ) jak mniej to lipa............
Nic mądrzejszego nie wymyślisz.
Sorry, ja bym tak zrobił...................

Pamiętaj! nie myli się tylko ten co nic nierobi.

wymieniłem czujnik temperatury,a na zegarze pokazuje 100 stopni wiec mówisz ze to wskaznik moze złe pokazywac teraz?ok dostane sie do zegarów i mam pytanie czy jest w zegarze czy nie ten wskaznik? z góry dziekuje

pomyłka

Tak na marginesie bo widzę że pomysłów jest wiele.
1. odnośnie wiatraka, to na chłodnicy masz czujnik włącznika od wentylatora chłodnicy. dwa kabelki zdejmij i zewrzyj je razem tylko nie wystrasz się gdy wentylator się załączy. Będziesz wiedział że jest OK. czasami potrafią końcówki zaśniedzieć.....
2. teraz odnośnie temp. płynu i wskazań.... jeżeli po włączeniu stacyjki pokazuje max czyli 120*C to albo czujnik albo przewód dotyka do masy ten od czujnika.
3. termostat otwiera duży obieg chłodzący, jak silnik jest nagrzany powyżej ok 80 stopni +- 5 to otwiera. Sprawdzić możesz dotykając ostrożnie dolnego węża od chłodnicy gdy się silnik nagrzeje. Jak jest letni to termostat siedzi......

napisz czy sprawdziłeś wentylator i termostat oraz przewody od czujnika temp. jeden jest przy głowicy a drugi przy termostacie. Jak wszystko będzie OK! to pomyślimy dalej co jest grane....
pozdrawiam.........

najlepszą metoda na sprawdzenie czy termostat jes walniety jest uruchomienie zimnego silnika i dotkniecie weza dolotowe chłodnicy i weza lub wezy wychodzących z obudowy termostatu biegnacyh na silnik i nagrzewnice lub sprawdzenie temp chłodnicy i na grzewnicy .

wiadomo ze temperatura malego obiegu powinna byc duz początkowo a temperatura duzego obiego mała wrecz zimna a dopiero po rozgrzaniu te temperatury powinny byc prawie takie samoe.

ja terz myslałem ze mam walniety termostat ale sprawdziłoem to co napisałem i okazało sie ze mtermostat sie otwiera prawidłowo jak na wskazanie termometru na desce rozdzielczej a w dodatku wentylator sie załacza na tyle ile powinno byc wskzanie termometru tylko niewiem czy sie załacza 2 bieg wentylatora bo nigdy go tak nie zagotowalem.

A co wam radze wymiencie płyn bo udało mi sie zuwarzyc ze jak miałem stary płyn to temperatura silnika podaczas jazdy byla na 70 stopni a teraz jest na 75 wiadomo w miescie wiecej

wynika to z zjawiska fizycznego które stweierdza ze ciecze i wiecej razy podgrzewane tym wiecej potrzebuja energi by je doprowadzic do tej samej temperatury czyli im starszy połyn ty nizsza jego temperatura.

Ale to nie tak do konca jak ktos ma bardzo gesty płyn to terz bedzie sie wolniej ogrzewał bo przecierz płyn poza zamarzaniem ma własciwosci chronioące przed zagotowaniem sie slinika do 110 stopni w orginalnej gestosci

hades66, ale ile kosztowalo by sprawdzenie u mechanika wytrzymalosci na zamarzanie i ewentualne domieszanie roztworu? Zeby zrobic to co piszesz to i tak musialbym kupic nowy plyn bo starego juz tyle nie mam, a nie wiem czy nie wyjdzire to w podobnej cenie? Dzieki za pomco pozdro!

ja bym na twoim miejscu wymienil plyn i bys wtedy byl pewien a teraz zima idzie to mozesz sobie wymienic ja bym tak zrobil a jak ty zrobisz to twoja sprawa powiedzialem co wiedzialem pozdro

Sorry ja mieszkam w Koszalinie stacje są prywatne i państwowe - mi sprawdzili wszystko za darmo,( płyn, akumulator, spryskiwacz i hamulcowy ), bo robiłem całą geometrię zawieszenia przodu a cena i tak była 60zł......................


Szkoda ryzykować chyba że chcesz w kwestii formalnej sprawdzić płyn. Mało weszło więc i tak bym wymienił. Jak zamarznie to ...... chłodnica, blok, kolektory może rozsadzić totolotek....... jak nie rozsadzi to zapcha kanały wodne i możesz przegrzać głowicę, tuleje w bloki - katastrofa albo kapitalka silnika . szkoda kasy na oszczędności. sprawdź i upuść z litr dolej litr koncentratu lub wymień cały płyn..........

Witam, słuchajcie ja też mam problem z nagrzewaniem się silnika tylko nie wiem czy tak może każdy golf ma bo po przeglądnięciu forum piszecie ze w sumie normalna temp. silnika nie musi byc 90C. Ja w swoim golfiku (1.8 75KM benzyna bez gazu) podczas jazdy na trasie na zegarze temp. 80C łapie po jakichś 30km. Co prawda nie jeżdzę za szybko, ale wydaje mi się że przy jeździe z prędkością 90 - 110 km/h temperatura chyba powinna oscylować w okolicach 90-tki, zresztą tak chyba pisze w instrukcji do golfa. Ostatnio jak jechałem z domu do Kielc, łącznie ok 140 km maksymalnie temperatura sięgnęła 80C. Mało tego po przejechaniu jakichś 25 km było jakieś 70C, po 30 km prawie 80C. Po przeczytaniu kilkunatu postów na różnych forach i kilku artykułów dotyczących przygotowania samochodu do zimy postanowiłem zatrzymać się i spróbować zatkać wloty powietrza tekturą, pudełko kartonowe miałem akurat w bagażniku. Zatkałem więc prawie całkowicie wloty powietrza (ten zaraz za gryfem VW i w dolnej części zderzaka) tekturą, ale tak że była jeszcze przestrzeń pomiędzy chłodnicą a tekturą, ale temperatura dalej się nie podniosła a jechałem jeszcze 90 km. Samochód kupiłem jakieś 3 misiące temu i w sumie cały czas myślałem ze tak ma być normalnie, zresztą w sierpniu, wrześniu jak było jeszcze w miarę ciepło na trasie spalanie było bardzo małe ok. 6,5 l/100km. Teraz jest więcej i w sumie chyba popsuty termostat i praca cały czas na "dużym obiegu chłodniczym" wpływa znacząco na spalanie a przecież mrozów jeszcze takich strasznych nie ma. Powiedzcie mi proszę, czy tak ma być normalnie z temperaturą czy coś jest spieprzone i powinna już po dłuższej jeździe wynosić 90C.

kartonami obkładało się dużego fiata.normalna temp.pracy silnika czy to w lecie czy w zimie to 90stopni.radzę sprawdzić termostat,czujnik,wskaźnik temp.pozdro

moj 1.8 jak go kupilem to temp byla okolo 70c raz go przegrzałem( bo cos mi woda do chłodnicy nie chciała spłynąć do 110c) i teraz to mi się utzrymuje 80c aletego nie rodze robic . pozdro

Witam!

Sprawa wygląda tak samochód był u mechanika, dlatego ze uciekał i ucieka nadal płyn. tylko ze problem nadal jest nie wiadomo gdzie ucieka układ sprawdzony i części które należało wymieni zostały wymienione wiec wszystko ok. Na korku wlewu oleju nie ma żadnych śladów (osadu,mazi, itp) wiec silnik nie bierze wody hmm... z tego co wiem jakby to robił to np. uszczelka pod głowicą szybko by poszła a ja nadal jeżdżę

jestem w kropce bo zostaje mi dolewanie płynu bo nic innego nie można zrobić

Pozdrawiam