jak zima się zaczęła miałem to samo co wy i nie chodzi o uszczelki to zamek i cięgna zamarzają. Polecam poświecić te odrobinę czasu i mieć spokój 
Moderator: Moderator
jak zima się zaczęła miałem to samo co wy i nie chodzi o uszczelki to zamek i cięgna zamarzają. Polecam poświecić te odrobinę czasu i mieć spokój 


Wystarczy trochę rozpuszczalnika i pędzelka do wymycia, sprężarki do wydmuchania syfu i trochę białego smaru w spray'u i zamki oraz klamki działają jak nóweczki.

. Więc tak zacznij od wysmarowania uszczelek silikonem, następnie, wyczyść cały mechanizm zamka benzyną/rozpuszczalnikiem i solidnie nasmaruj białym smarem. Albo jak wolisz to co rano suszarka w rękę i cheja
. Ale przed każdą zimą trzeba zrobić tak jak Ci koledzy i koleżanka wyżej piszą, w moim przypadku działało na długo
. Vengazo napisał(a):A co do zamków jak tam Ci się dostanie woda i zamarznie to noś przy sobie ODMRAŻACZ DO ZAMKÓW tylko nie badziew za 2,50zł z biedronki bo to nie działa kup coś porządnego, ja tak zrobiłem i zawsze miałem w kurtce.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości