Moderator: Moderator
strzeliniasty napisał(a):mam w domu octavie w tdi i przyszlo mi raz wymienic w niej pompowtryski - wtedy zalowalem ze nie kupilem w benzynie
Psiakrew napisał(a):Jedyny mankament to gnijące błotniki, ale to chyba standard w B5FL
AdiK__ napisał(a):Byłem w podobnej sytuacji tylko że żadna inna marka nie wchodziła w grę oprócz Audi i VW (no ogólnie VAG). Wyszło że kupiłem b6 i jak dla mnie jest to samochod przekozacki stoi na tej samej płycie podłogowej co b5 fl. 130KM robi swoje, pali nie dużo, komfort jazdy bajeczny nic tylko wsiadać i jeżdzić. Zrezygnuj z 2.0 taka moja rada te silniki lubią pochłaniać olej co do zawieszenia to bajki wyssane z palca wcale nie jest aż tak awaryjne jak to wszyscy mówią. Pierwsza zasada - nie hamować na dziurach! Druga - jeśli jeden z wahaczy ma luz, stuka wymienić a nie czekać aż pociągnie za sobą resztę. Biorąc te dwa punkty pod uwage można jeździć i jeździć ogólnie - bierz passata a będziesz zadowolony
AdiK__ napisał(a):T@jny1990, ładne passaty, bogate wersje. Zastanowiłbym się nad tym pierwszym będzie służyć długie lata
marcinkazimierz, miałem skodę felicię, miałem passata b4, później był golf, teraz dla ojca kupiliśmy leona, i sobie audi. Jako że golf był na gwincie nie było mowy o komforcie, przesiadłem sie do audi ktore fabrycznie ma -20mm i komfort jest bardzo wysoki. Nie wiem skąd te informacje o pompowtryskach. Siedzę w warsztacie/sklepie 2 lata i zdarzyły się 3 autka w tym okresie na regenerację PD. Dobry olej z normami 505.01 i dobre paliwo - nic im się nie stanie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości