Mam problem taki gdyż już po raz 2 wymieniam tylne łożysko koła
od strony psażera
nie wiem co jest grane
pierwsze wysiadło mi po 350 km a drugie coś koło 400 aż się rozsypało
i teraz widzę na nowo luzy na tyle
mianowicie tył od strony pasazera ma już nawet dość spore luzy
a odstrony kierowcy takie małe ale już czuć,że są
co to może być ?;/;/;/ może wina tkwi w nakrętce,zabezpieczeniu
może trzeba podłożyć jakąś podkładkę między zabezpieczenie a ten "KAPTUREK" co przechodzi przez niego zabezpieczenie gdyż może to on się luzuje i później łożysko pada ?
Pomóżcie bo ja już nie mam pojęcia


jeśli tak to nie ma sensu po prostu musisz dobrze wyregulować luz i dać dobrą ilość smaru