lekko obniżyć?

Wszystkie informacje o elementach zawieszenia.

Moderator: Moderator

Postprzez bryan92 » 20 maja 2012, o 21:15

Witam wszystkich.

Od razu może przejdę do mojego pytania. A mianowicie, planuję lekko obniżyć golfa i tutaj pytanie kieruje to osób obeznanych w temacie. Która konfiguracja lepsza -60, -40 czy -40 -20 (przód, tył). Miałem w zamiarze wymienić tylko sprężyny, cała reszta planowo ma zostać na oryginalnych amortyzatorach. Zależy mi, na jak największym zachowaniu żywotności amorków.

Proszę o opinie, pozdrawiam.
Avatar użytkownika
bryan92
Czytacz
 
Posty: 127
Dołączył(a): 6 lip 2011, o 20:22
Lokalizacja: KGR

 

Postprzez palio » 20 maja 2012, o 21:26

bryan92 napisał(a):Witam wszystkich.

Od razu może przejdę do mojego pytania. A mianowicie, planuję lekko obniżyć golfa i tutaj pytanie kieruje to osób obeznanych w temacie. Która konfiguracja lepsza -60, -40 czy -40 -20 (przód, tył). Miałem w zamiarze wymienić tylko sprężyny, cała reszta planowo ma zostać na oryginalnych amortyzatorach. Zależy mi, na jak największym zachowaniu żywotności amorków.

Proszę o opinie, pozdrawiam.



Jeżeli chcesz zastosować same sprężyny a amortyzatory zostawić to możesz dać tylko i wyłącznie -40 (przód/tył), ale i tak żywotność amora będzie krótsza, gdyż zmieniasz charakterystykę amora.
Jeżeli ma być -60 to sprężyna musi już być w kpl. z amorem.
Moje zdanie jest takie: jeżeli nie chcesz gwinta to tylko kit (sprężyna + amortyzator) -60/-40 (przód/tył).
Avatar użytkownika
palio
Administrator
 
Posty: 3891
Dołączył(a): 24 mar 2010, o 20:45
Lokalizacja: Fajsławice
Rocznik: 95
Silnik: 1Z++
Paliwo: ON
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez Opik » 20 maja 2012, o 21:43

tak jak wyżej

chociaż ważne jest jeszcze jak jeździsz, gdzie, jakie koło, jaka opona ;)
Avatar użytkownika
Opik
Members
 
Posty: 7058
Dołączył(a): 28 lis 2011, o 22:22
Lokalizacja: Lublin
Silnik: 2.0
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez rafal9119 » 20 maja 2012, o 21:45

jezdziłem 2 miechy na kicie -60 ale to buja jak lódka.
MĄDRA SOWA RADZI: LEGALIZOWAC I SADZIĆ!!!!
rafal9119
Members
 
Posty: 943
Dołączył(a): 16 paź 2011, o 19:26
Lokalizacja: Pisz- NPI

Postprzez bryan92 » 20 maja 2012, o 22:36

Opik, Hmm, jak jeżdżę... Raczej dynamicznie ale bez przesady ;-) Padło pytanie gdzie, większość dróg to drogi równe i proste, podkreślam większość, więc zdarza się i omijać dziury. Koła 195/60/15, profil za duży, ale w najbliższym czasie będzie 50. Znalazłem na allegro w miarę tanie kity z MTS, chyba się skuszę gdyż za same sprężynki musiałbym dać 300zł. Warto dołożyć te 150zł i mieć spokój na chwile. Tył będzie na -40 i oryginalnych amorkach (w tamtym miesiącu wymienionych) a przód -60 na sportowych o krótszym skoku.
Avatar użytkownika
bryan92
Czytacz
 
Posty: 127
Dołączył(a): 6 lip 2011, o 20:22
Lokalizacja: KGR

Postprzez Opik » 20 maja 2012, o 23:10

No i będzie git :)
chociaż przód przy 195/50 będzie już nisko :D
Avatar użytkownika
Opik
Members
 
Posty: 7058
Dołączył(a): 28 lis 2011, o 22:22
Lokalizacja: Lublin
Silnik: 2.0
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Siw3k » 28 maja 2012, o 07:06

zmieniając same sprężyny na przodzie konieczna jest później zbieżność czy nie :?:
Moja była Golfina
Przeszłość Peugeot 406
Aktual tored MkIII
Avatar użytkownika
Siw3k
Members
 
Posty: 2181
Dołączył(a): 3 lut 2012, o 15:36
Lokalizacja: CTR
Rocznik: 2002
Silnik: 1.8T
Paliwo: PB
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez Opik » 28 maja 2012, o 12:06

Tak, bo zeby je wsadzic musisz rozkrecic zawieszenie co zawsze w pewnym stopniu zmienia zbieznosc
Avatar użytkownika
Opik
Members
 
Posty: 7058
Dołączył(a): 28 lis 2011, o 22:22
Lokalizacja: Lublin
Silnik: 2.0
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Poprzednia strona

- - -



Powrót do Zawieszenie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość