pozdro
Moderator: Moderator
Drpiorko napisał(a): a poza tym jak widzicie kałuże to redukujcie bieg macie miec maks 3,5 obr i na nią a nic sie nie stanie
Jutro sobie pochodze troche po urzędzie:/
auto stalo cala noc i schlo. teraz pali normalnie ale gaz musze wciskac powoli bo jak wcisne szybko to sie dusi i gasnie, to samo mam jak jade na niskich obrotach-gasnie i musze ruszac przy 4 tys obrotow
a na trzecim biegu jak jade to co jakis czas szarpie i jeszcze jedno, sa takie momenty ze nie reauguje na gaz, wciskam do dechy a tu nic sie nie dzieje....to wszystko od jednej kaluzy
aha, nie mam oslony pod silnik
pare miesiecy temu tez mnie tak zalalo, ale auto postalo caly dzien i juz jezdzilo normalnie a teraz cos jest nie takdudegolf napisał(a):Witam wszystkich... mam nietypowy problem ze swoim golfem. otóż rok temu gdy z niedużą prędkością najechałem na kałużę silnik zgasł i się okazało że uszkodził się jakiś modół za który zapłaciłem 700zł!!!!!!! wczoraj jadąc 10km/h w ten deszcz oczywiście silnik zaczął się dławić i stanął
(((po zacholowaniu go do garażu zrobiłem mu mały przegląd i zauważyłem że wogole iskry nie ma:(((( proszę o pomoc czyżby znowu ten zasrany moduł padł????? aha kable wszystkie są nowiusieńkie powymieniałem je przed tym deszczem ale jak widać i tak coś padło
(( HELP!!!!!!!!!!!


heheUżytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości