Witam mam pytanie: jak długo chodzi wasz silnik zanim ruszycie z parkingu przy takich niskich temperaturach? Ja przy zerze stopni czekam 1,5-2 minutki a teraz przy temp. -10 to 2-4 (połowę czasu skrobię lub zmiatam śnieg).
Czy wkładacie jakąś osłonke przed zimnym powietrzem między grill a chłodnicę, żeby się silnik za bardzo nie schładzał (wiadomo, ogrzewanie kabiny też schładza...)? ja wsadziłem zeszłej zimy, gdy po świętach kilka dni było po -15/-20 stopni... jak spadło do -5 to wyjąłem...
			
 ).. 
 ostanio przy -10 to 2sekudny  
 a tak zazwyczaj to odpalam i skrobie szybki i przez ten czas niech sobie chodzi 
 
 , bo w zimie wiadomo jak się jeżdzi 
 . Tak jak napisałem wyżej grzanie na luzie(bez obciążenia )trwa baardzo długo 
![cwaniak ;]](https://www.golf3.pl/images/smilies/cwaniak.gif)