Słuchaj Kolego..
To tak na wszelki wypadek sprawdź,czy coś nie staje na przeszkodzie powietrza w dolocie (jakaś zassana torebka foliowa na przykład)..
Poproś kumpla,weźcie kabelki i krótkimi seriami kręć go,tak by mimo wszystko nie męczyć akumulatorów.
Jak masz dużo paliwa-winien zaciągnąć-cierpliwości.
Może gdzieś łapie lewe powietrze?

[ Dodano: 2012-04-16, 16:38 ]

Serek102 napisał(a):no powiedzmy ze akumulator jest nowy do pomocy mogę mieć 2 disla i z kabli no np można wlać rope do filtra do pompy i nie powinien odpalić chodzi o to ze od tak sobie przestał palić

Tak,zrób tak.
Jeśli pompa jest sprawna,masz paliwo a świece grzeją-to na 100% zapali.
Chyba,że przestawił się rozrząd.
Sprawdź-znaki są..

właśnie filtr wymieniłem przeczyściłem cały dolot przed zima bo wcześniej potrafił wyskoczyć mi ten przewód ssący co idzie w dół z korektora przy bagnecie a czy mógł przestawić się rozrząd albo kat pompy i czy dam rade sprawdzić to sam

[ Dodano: 2012-04-16, 16:42 ]
hmmm znaki na kołach a mniej więcej jak to powinna wygladać

Jeśli potrafisz zdjąć obudowę rozrżądu,zakręcić wałem na luzie by skojarzyć znaki i w ten sposób upewnić się-to dasz radę.
Tylko,że czasem mylisz pojęcia.
Prąd dochodzący do świec nie oznacza bowiem,że na pewno grzeją,to raz.
Dwa,że niezbyt szczęśliwie raczej zabrałeś się za grzebanie w układzie paliwowym.
Gdyby już udało Ci się go odpalić,zwróć uwagę,czy w przewodach nie ma bąbelków powietrza..
Możesz zrobić jeszcze tak:

Odłącz przewód paliwowy między filtrem a pompą i przewód ten zanurz w zastępczym baku z paliwem-zrobionym z butelki wypełnionej ON.
Przewód musi być zanurzony,by pompa nie ciągnęła powietrza.

[ Dodano: 2012-04-16, 16:53 ]

Serek102 napisał(a):hmmm znaki na kołach a mniej więcej jak to powinna wygladać

O,Jezus!
To już zostaw lepiej to biedne auto w spokoju.
Możesz spróbować z układem paliwowym,który i tak już zapowietrzyłeś.
Tylko-nie pomyl przewodu zasilającego ze zwrotnym.

ok dzięki wielkie i szczerze mówiąc myślałem ze w dislu jak i benzynie jest pompka do podawania paliwa w zbiorniku ale jak widać myliłem się tak wiec za kawałek postaram się go odpalić z 2 akumulatorów i zobaczymy co to będzie ale czy tak czy inaczej sprawdzę te znaki bo nie jest to możliwe żeby tak nagle palił jak się mu chce a paliwo jest

[ Dodano: 2012-04-16, 18:27 ]
Tak wiec rozrzad jest ustawiony dobrze znaki sie pokrywaja auto dalej nie pali podaje mu paliwo z dodatkowego karnistra bierze ta rope ale strasznie słabo czy ta pompa powinna za sysac tak slabo

Napisałem Ci, że pompa już wcześniej ? Ciągnij do pompiarza.

Wracając do tematu dzisiaj golfik odpalił no i teraz po 5 godzinach pali na dotyk tak wiec czy na pewno problem jest z pompo czy można to sprawdzić przez komputer czy w jakiś inny sposób nim pojadę do wymieniacza i wymienię pompę

Zostaw samochód i nie pal go. Zobacz czy sie paliwo czasami nie cofa.

czyli myślisz ze może po poszczać zawór zwrotny i później nim poda na wtryski to musi na pompować cała pompę wracając do tego ssania pompy to jest ciśnienie raczej prawidłowe ponieważ wydaje mi się z tego co czytałem ze dopiero jak pobiera na wtrysk to pompa daje dobrym ciśnieniem no i jak wczoraj przez omyłkę zdjąłem nie ten przewód co trzeba z filtra to zwrot do baku był strasznie mocny Wiec proponujesz zostawić na dłużej i sprawdzić czy paliwo się nie cofa a jak zostawię na dłużej i znowu nie odpali to co proponujesz

Fajnie,że odpaliłeś furę.
Napisz-jak.
A jeśli zostawił wóz na dłużej i paliwo będzie się cofać-najlepiej usunąć usterkę.
Albo zainstalować na zasileniu pompkę-smok jak w Żuku, czy niektórych starszych samochodach ciężarowych.
Z resztą, w latach 80-tych w niektórych osobowych dieslach były takie pompki-bardzo dobra rzecz.

No kręciłem go z 30min z 2 akumulatorów zęby sie odpowietrzył no i jak zapalił to teraz tyka bez problemu nawet po 5 godzinach jadę właśnie na komputer może coś wykaże no raczej lepiej rozebrać pompę i zrobić zawór zwrotny zaraz zobaczymy co mechanik stwierdzi i opisze pozdrawiam i dziękuje wszystkim

[ Dodano: 2012-04-17, 17:49 ]
No i nic się nie dowiedziałem jedynie co to ze jak sytuacja sie powtórzy to zeby mu go zawieść i zostawić zęby mu się to trafiło a komputer nic nie pokazał

[ Dodano: 2012-04-18, 02:51 ]
no i zostawiłem auto nie palone no i znowu ten sam problem trzeba go długą kręcić żeby zapalił

[ Dodano: 2012-04-18, 02:58 ]
widocznie cofa sie te paliwo podrzucił by ktoś jakiś link jak wygląda ten smok co mógłbym go za instalować w waż zwrotny czy jak naj prościej mógłbym zrobić to sam

[ Dodano: 2012-04-19, 02:49 ]
Problem rozwiązany paliwo cofało sie do baku zamontowałem zawór i pali jak ta lala dziękuje wszystkim