ssiiwwyyy napisał(a):Jak przestanie u mnie wiaćto nagram wam jak to piszczy i zobaczycie co i jak wygląda u mnie
[ Dodano: 2013-12-06, 14:57 ]
filmik nagrałem co i jak
Kolego zdejmij pasek alternatora i odpal na chwile. Sa ogolnie 2 opcje wedlug mnie. Albo lozyska na altku lub wyrobiony pret napinacza paska pk. Jesli zdejmiesz pasek i po odpaleniu ucichnie to jedno z tych rzeczy. Zakrec kolkiem od alternatora bezpaska. Jak uslyszysz jakic dzwiek toczenia( leekkie chrobotanie) to lozyska. Jesli nie to bym zakupil inny pret ( zeby nie mial wytarc i odksztalcen) napinacza i wymienil jego tulejki w lapie.

to nagram wam jak to piszczy i zobaczycie co i jak wygląda u mnie
Będę wdzięczna za podpowiedzi, czeka mnie w przyszłym tygodniu jazda ~ 1000km i nie wiem czy odstawiać go ponownie do mechanika, czy może przewrażliwiona jestem, wszak to już dziadek z 94 roku i coś popiszczeć czasami musi…, a może się mylę. Jedno wiem, że nie znam się na tym 