gasnie mi auto w trakcie jazdy

Wszystkie informacje o silnikach diesla.

Moderator: Moderator

Postprzez Pawelek92 » 27 gru 2007, o 23:53

Witam.
Ten problem moze wynikac z braku sprezania w cylindrze. Podobny problem mialem w Vectrze B, jadąc na 3 biegu z predkoscia 60km/h nagle auto mi gasnie. Moze sprawdzie czy to nie jest taka sama przyczyna.
Pozdrawiam.
Pawelek92
Berbeć
 
Posty: 2
Dołączył(a): 27 gru 2007, o 23:48
Lokalizacja: Klatek

 

Postprzez sevi31 » 29 gru 2007, o 19:46

marszal wymień przekaźnik 109 a nie 103. U mnie to pomogło i do teraz nie mam problemów, a zapłaciłem raptem 20zł. Pozdrawiam
sevi31
Berbeć
 
Posty: 4
Dołączył(a): 2 wrz 2007, o 09:31
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez ZIOłO » 30 gru 2007, o 18:31

Mój ojciec miał podobny problem w Passacie nie auto odpalało i gasło po wymianie przekaźnika usterka ustąpiła.
ZIOłO
Berbeć
 
Posty: 15
Dołączył(a): 19 lis 2007, o 19:27
Lokalizacja: KRAKóW

Postprzez master49 » 5 sty 2008, o 11:28

to sprawdzie to bezpiecznik pompy i swiec,taka blaszka w plastikowym pudelku
master49
Berbeć
 
Posty: 17
Dołączył(a): 30 gru 2007, o 19:01
Lokalizacja: Białystok

Postprzez sth » 5 sty 2008, o 20:15

Witam, ja mam podobny problem. Przedwczoraj, kiedy zaczęły się konkretne mrozy wyjechałem samochodem i po przebyciu jakiś 100-200m. samochód zaczął się dusić, zaczęła spadać mu moc i zgasł. Miałem problem z odpaleniem, ale po jakimś dłuższym czasie udało mi to się zrobić no i się zaczęło. Samochód jedzie, ale jeśli się gazuje na dwójce, kiedy się tylko próbuje zmienić bieg na 3 albo na luzie, czy się zatrzymuje samochodem odrazu zaczyna szarpać, traci moc, jakby nie dostawał paliwa. Zauważyłem jakby z przewodu od filtru paliwa idzie jakieś białe coś :S wygląda na powietrze, czy to możliwe? I co to w ogóle może być? :D
sth
Berbeć
 
Posty: 7
Dołączył(a): 5 sty 2008, o 20:06
Lokalizacja: PL

Postprzez manieek » 7 sty 2008, o 22:42

Ja też nie mogłem zapalić autka, mojej kuzynce zgasł w trakcie jazdy....
Co zrobiłem?
Otworzyłem maskę w trakcie pracy silnika a tu w rurce doprowadzającej paliwo do pompy wtryskowej bąbelki powietrza, na powrotnej "biało" od mieszanki powietrza i ropki...sth
masz to samo co ja:D czytaj dalej a dowiesz sie jak sie tego pozbyc

Odpowietrzyłem - podczas pracy silnika wyciągasz przewód paliwowy ten czarny otulony "szmatka" co idzie od pompy do silnika i spuszczasz troche paliwa do pojemnika, ile go spuszczac? a tyle aż w przewodzie doprowadzającym paliwo do pompy nie zobaczysz bąbelków powietrza - u mnie była 1/3 pół litrowego garnuszka i tym sposobem uwalniasz powietrze z układu... nie pomogło

zmieniłem filtr i ten plastik na filtrze - nie pomogło

zieniłem opaski na przewodach na opaski skręcane 8-12 i 6-12 bo myslalem ze to taka przyczyna - nie pomoglo

wreszcie uszczelniłem pompę wtryskowa - kupilem zestaw do uszczelniania pomp koszt 50 zl u pompiarza (uszczelnienie pompy u pompiarza jakos od 150 zl w gore hehe) - oto napisiki z pudelka zestawu - BOSCH 1 St/Pc EP/VE/F 30,6mm 1 467 010 501-000 - tym sposobem zmieniłem uszczelkę (no praktycznie zmieniał ją znajomy mechanik - bez wykrecania pompy i oddawania jej do pompiarza, wszystko działo się na zamontowanej pompie heh lekko ja porozkrecalismy tylko), pozniej przyszedl czas na miedziana albo mosiezna tulejke w miejscu gdzie masz cyngielek do dodawania gazu - okazalo sie ze tulejka miala w sobie wyrobiany otwor, ktory przypominal jajko i poprostu nie trzymal - w ten sposob dostawalo sie powietrze do obiegu

Podaje wszystkie mozliwosci ktore sprawdzilem, moze ktoras wystepuje u Was...

teraz autko zapala za 1szym razem, calkiem inaczej pracuje, ma wiekszego "normalnego" kopa
Sprawdz moze masz ten sam problem ktory ja mialem
pozdrawiam
manieek
Berbeć
 
Posty: 7
Dołączył(a): 2 wrz 2007, o 15:13
Lokalizacja: Lubin

Postprzez sth » 9 sty 2008, o 00:22

Dokładnie tak to u mnie wygląda (wyglądało?), ponieważ kiedy skończyły się mrozy, (teraz jest z +2, +4) postanowiłem odpalić porschaka i trochę z nim popracować :> na początku było to co ostatnio czyli w przewodzie praktycznie samo powietrze :D ale kiedy go rozgrzałem to ustało :? czasami poleci jakiś bąbelek powietrza :D ale da rade jeździć i od 2 dni normalnie śmigam.
Dzięki za porady, zastosuję się do nich bo wiem, że to że teraz on w miare normalnie jeździ to jakiś fart i tak trzeba będzie coś z tym zrobić :D. Dzięki pozdro.
sth
Berbeć
 
Posty: 7
Dołączył(a): 5 sty 2008, o 20:06
Lokalizacja: PL

Postprzez paliwo » 3 mar 2008, o 20:53

gasł mi samohud a jak uderzyłem w kierownice to wszystki kontrolki na tablicy rozdzielczej się zaświeciły a teras wogule nie odpala i nic sięnie świeci co to może być odpiszcie.Dzięki
paliwo
Badacz tematu
 
Posty: 304
Dołączył(a): 3 mar 2008, o 20:48
Lokalizacja: Suwałki

Postprzez kaczorek » 6 mar 2008, o 20:22

miałem podobny przypadek tez ni gasł podczas jazdy podłączyłem go pod kompa i wyszło że czujnik temperatury jest walnięty
kaczorek
Czytacz
 
Posty: 47
Dołączył(a): 15 lut 2008, o 22:16
Lokalizacja: bukowno

Postprzez paliwo » 7 mar 2008, o 22:44

dałem do sprawdzenia samochud i wyszło że to była wina alarmu fabrucznego
kosztowało to 70zł
paliwo
Badacz tematu
 
Posty: 304
Dołączył(a): 3 mar 2008, o 20:48
Lokalizacja: Suwałki

Postprzez Jarosław Iwuć » 9 kwi 2008, o 22:12

kaczorek napisał(a):miałem podobny przypadek tez mi gasł podczas jazdy podłączyłem go pod kompa i wyszło że czujnik temperatury jest walnięty
.siemasz kaczorek,czy moglbys okreslic precyzyjniej,tempkierature czego w twoim aucie badal ten walniety czujnik,please. moje auto gasnie juz pół roku i nie moge dociec co jest powodem.objawy sa nastepujace:jade,silnik sie zatrzymuje, ale nie zapalają sie konrolki cisn.oleju,ładowania.czasem po odkreceniu klucza i ponownym przekreceniu kontrolki wskakuja i dalej norma/na tzw zapych lub rozrusznik/i jade dalej.ale bywa ze nie reaguje na klucz i trabią na mnie bo stoje kilka zmian swiateł na krzyżówce.zauważyłem tez ze dotkniecie kierunku "w lewo" unieruchamia motor,czasami włączanie wstecznego-kompletny zonk :help:
Jarosław Iwuć
Berbeć
 
Posty: 5
Dołączył(a): 6 kwi 2008, o 20:19
Lokalizacja: GDAŃSK

Postprzez kaczorek » 23 kwi 2008, o 23:26

czujnik tem paliwa
kaczorek
Czytacz
 
Posty: 47
Dołączył(a): 15 lut 2008, o 22:16
Lokalizacja: bukowno

Poprzednia stronaNastępna strona

- - -



Powrót do Silniki diesla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 6 gości

cron