zależy ile Ci bierze tego oleju i w jakim stanie jest silnik. ciężko tak powiedzieć jak się nie zna sytuacji "namacalnie"
prawda jest taka że golfy powinny jeździć na 10w ale masa jeździ na 15w i nic im nie jest a jeżeli silnik jest w takim sobie stanie i oleju ubywa to nie ma co ryzykować skoro dobrze chodzi. 5lat na minerale to dużo i osadu trochę się zebrało, wypadałoby przy przejściu na 10w zrobić płukankę ale jak osad ruszy to silnik może się bardzo szybko zarżnąć.
ja bym zostawił 15w, trzeba wybrać czasami mniejsze zło

jak pali olej to czy syntetyk czy minerał to teżspali go niebzalerznie co wlejesz

jeśli są nieszczelnosci to i tak sie olej dostanie tylko ciut mniej

jak ginie olej od wymiany do wymiany wiecej jak litr to zmiana oleju nic nie da
jedynie wymiana uszczelek

chodź wiekszość z nas smiga takimi autkami bo nie warto przy tak niewielkim zużyciu robic auta

pozostaje pytanie ile chcesz wydac na olej
mineralny z syntetyk to spora rozbierznosc na półce

mi osobiscie na 15 tys znika około 1 litr wienc przy wymianie leje do górnej granicy a po 15 tys jest mniej wiecej w połowie miarki wienc chyba litr nie sprawdzałem tego bo nie potrzebuje ważne że nie znika cały

a golfy powinny jezdzic na 15w40
u sienie mam 10w40 bo lepiej zapala zimą

wiem że u mnie był minerał skąd wiem?
zdjołęm kopułke zaworów razu pewnego zmienaijąc uszczelke
no i jeszce miejscami był nagar po mineralnym zostajączarne place

jak Ty masz minerał to albo zostaw jak jest albo zmien olej
amienaijąc silnik jest do czysczenia z osadu

w sumie to jeden kij czy zostawisz czy zmienisz jak ssyf oderwie sie i przytka cośto bedą kłopoty...

k-m-r1 napisał(a):mi osobiscie na 15 tys znika około 1 litr wienc przy wymianie leje do górnej granicy a po 15 tys jest mniej wiecej w połowie miarki wienc chyba litr nie sprawdzałem tego bo nie potrzebuje ważne że nie znika cały

między max a min na bagnecie jest jakieś pół litra

k-m-r1 napisał(a):a golfy powinny jezdzic na 15w40

od kiedy?

"volkswagen golf i vento" strona 37

Wymienię na 10W, z czyszczeniem osadu, osobiście dopilnuje żeby było to dokładnie zrobione:), bo to różnie bywa...
Jeśli będę słyszeć ze coś jest nie tak to wrócę na minerał, ale mam nadzieje ze nic się nie będzie działo.

Z drugiej strony zastanawia mnie czy będzie jeszcze co wymieniać wrazie powrotu na minerał....

a czym miałem zalać go jak 10 mi strasznie zaczoł ginąc,co byś zrobił na moim miejscu???,na logikę dałem mu 15 bo chyba nie 5 bo to skutki katastrofalne by były bardziej chyba a co szkodzi mu te 15?jak i tak już trzeba mysleć o remoncie całego serca a ubytki mam spore przynajmniej ten litr na 2 tygodnie idzie,ma ktoś jakieś rady podpowiedzi to słucham

antonio to proponuje zajzec do cylindrow albo sprawic nowy blok i pierscionki wymienic przy tym za tym wszystkie uszczelki tylko nie wiem czy to oplacalne koszt takiego przedsiewziecia to okolo 700zl. potem drugi problem jezeli wypala sie zawory musisz znow otwierac silnik koszt okolo 1000zl takze proponuje wymienic wszystko odrazu bedziesz mial taniej wtedy za wszystko wyjdzie mniej wiecej 1100zl

wiem ze pierwszy cylinder mi frtka olej wczoraj wymieniałem portki układy wydechowego i obawy się potwierdziły było widoczny nagar inny niż na 3 pozostałych a poza tym sprawdziłem to już własnym sposobem wykręcenia świec zapłonowych i do reszty jak pisałem wcześniej vag potwierdza wszystko błędem g 145 czyli zaje.... swieca znowu,koszty już powoli obczajam remontu dlatego szukam całego motoru lecz sam rozumiesz jeśli kupisz 2 a będzie podobny temat to , a jak pójdę w koszty i zrobię wszystko tak jak mówisz mam pewny temat i wiem co mam.więc co byś radził?a silnik abf ciężki temat troche znalezc dobry chyba że ktoś ma namiar na coś zaufanego

antonio, litr oleju na 2 tygodnie??? To ile Ty jeździsz

k-m-r1 napisał(a):a golfy powinny jezdzic na 15w40

od kiedy?
Obrazek
"volkswagen golf i vento" strona 37[/quote]


w mojej jest inaczej

ja sprawilbym sobie serduszko tanszy koszt i samemu mozna sie pobawic z zaworami musisz do mechanika bo trzeba wyregulowac chyba ze sie znasz na tym planowanie glowicy i te uszczelki wszystkie masakra ja tez juz bylem przekonany ze bede musial to wszystko robic ale jakos wybrnalem przez przypadek z sytuacji

powada jak robię dolewke to dobre 0.5 leje zeby był stan,dziennie ok 30km w weekendy no jak to weekendy robi się więcej,mam jeszcze nieszcelnośc w gumie która idzie od silnika do separatora oleju jest tam przetarcie i mała dziura czy to ma jakiś wpływ na znikanie tego oleju?choc nie widac tam zbytnio że olej ucieka tamtendy lekkie poty są ,a do reszty jak silnik wkręce dobrze na obroty i zaczynam robić kapcia wtedy widać efekty kopeć wisi

[ Dodano: 2012-12-04, 22:52 ]
nie sam nie robił bym tego napewno nie posiadam aż takiej wiedzy na temat remontu tego silnika napewno głowice oddał bym do regeneracji a resztę zrobił z kumplem który zna temat silników jedynie mógł bym organizować części i z jego asekuracją działać powoli z wymianami ale narazie czekam wolał bym zmienić motor plus by był taki że części zamienne by były w razie awarii