Auto Gaśnie RATUJCIE o juz szkoda mi kasy wywalać

Wszystkie informacje o silnikach benzynowych.

Moderator: Moderator

Auto Gaśnie RATUJCIE o juz szkoda mi kasy wywalać

Postprzez adrian-88 » 28 lis 2010, o 22:26

Witam. Mam Golfa 3 97 rok 1.4 Problem zaczął się rok temu jechałem i nagle zgasło mi auto. wymieniłem akumulator i przy następnym deszczy znowu to samo. Wymieniłem kable , kopułkę , palucha , świece i miałem spokój na pół roku. Później kiedy było wilgotno znów miałem problemy oddałem auto na diagnostykę wykryli na kompie błąd temperatury i błąd na konsoli wykasowali je i auto chodziło normalnie. Gdy była wilgoć normalnie odpalało i teraz też odpala. Ale po wjechaniu w kałużę gdy mi gdzieś chlapnie wodą auto jedzie z 50 m i gaśnie po kilkakrotnej próbie odpalenia odpala i kiedy wbijam 1 bieg i dodaje gazu żeby ruszyć szarpie i gaśnie tak jak by nie dostawał paliwa. Oddałem znowu auto na diagnostykę i przeczyścili mi kolektor powietrza i czujkę. I powiedzieli że będzie ok, a jeśli nie to wymiana czujnika koszt ok 200 zł a jak to nie to to kolektor powietrza i koszt około 1 000 zł.
PS.
znalazłem na szrocie osłonę pod silnik ale przymierzałem i przeszkadza rura od wydechu co z tym zrobić ?
adrian-88
Berbeć
 
Posty: 8
Dołączył(a): 28 lis 2010, o 18:43
Lokalizacja: zielona góra

Auto Gaśnie RATUJCIE o juz szkoda mi kasy wywalać

 

Postprzez Pro100 » 29 lis 2010, o 00:25

Utnij tak aby pasowało :-> a co do twojego problemu to alb cewka albo czujnik halla ja tak obstawiam.
Avatar użytkownika
Pro100
VIP
 
Posty: 2623
Dołączył(a): 22 cze 2008, o 16:38
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Rocznik: 93
Silnik: R32
Paliwo: PB
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez pawelek03576 » 29 lis 2010, o 00:46

zobacz czy na cewce nie ma przebicia
Avatar użytkownika
pawelek03576
Gaduła
 
Posty: 588
Dołączył(a): 7 maja 2008, o 16:42
Lokalizacja: wójcice

Postprzez b-bobo » 29 lis 2010, o 19:23

koleżko u mojego ojca w oplu ma to samo jak wjedzie w kałuże to potem ma takie włśnie problemy szarpie itp. i właśnie to niby że woda dostaje się pod kopółke więc spróbó ja uszczelnić a potem w koszty się pakować.
Avatar użytkownika
b-bobo
Czytacz
 
Posty: 93
Dołączył(a): 2 kwi 2010, o 19:52
Lokalizacja: Lipsko

Postprzez adrian-88 » 30 lis 2010, o 12:37

Dzięki popróbuje waszych rad od jutra się za to wezmę bo dziś już nie mam czasu. Jak pomoże to dam znać co i jak było ;-)
adrian-88
Berbeć
 
Posty: 8
Dołączył(a): 28 lis 2010, o 18:43
Lokalizacja: zielona góra

Postprzez Szymeek » 1 gru 2010, o 22:01

Mój tata miał taką samą sytuacje w MK2, wymiana kabli zapłonowych oraz uszczelnienie elektryki w komorze silnika w 100% pomogło:)
Avatar użytkownika
Szymeek
Czytacz
 
Posty: 81
Dołączył(a): 17 lis 2010, o 18:30
Lokalizacja: SWD

Postprzez lookasgolf33 » 6 gru 2010, o 19:43

tez mam ten problem,ale stosuje inny system-zwalniam do pierwszego biegu przed kazda wieksza kaluza hehe
Avatar użytkownika
lookasgolf33
Gaduła
 
Posty: 431
Dołączył(a): 12 maja 2009, o 18:01
Lokalizacja: Sulów

Postprzez radek1919 » 29 gru 2010, o 18:43

Ja zainwestowałbym w pożądne kable silikonowe jan mor są od 110-140 zł może te wymienione były kiepskiej jakości i padły po pół roku ja tak miałem na tym się nie zaoszczędzi
rado
radek1919
Czytacz
 
Posty: 22
Dołączył(a): 12 lis 2007, o 10:55
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Postprzez szymek_bi » 29 gru 2010, o 18:53

Kolego cewka na 98%. Miałem tak w mk3 aż zgasł trasie i nie odpalił. Wymień na nową lub przeł€ż od innego na próbę na pewno pomoże
Avatar użytkownika
szymek_bi
Berbeć
 
Posty: 13
Dołączył(a): 5 sty 2010, o 20:49
Lokalizacja: lublin

Postprzez PashkaGT » 30 gru 2010, o 20:12

ja mialem identyczny problem jak ty wymienilem podobnie jak Ty wymienilem wszystkie kable swiece kopulki i dokladnie jak u Ciebie po kilku miesiacach jak byl wilgotny poranek za cholere nie moglem odpalic auta postanowilem sprawdzic wszystko jeszcze raz i co? ano na kablach mialem znou przebicia mialem polskie kable za 100 zl sentech kupilem teraz niemieckie kerr za 120 zl i auto lata na 5 z plusem
PashkaGT
Czytacz
 
Posty: 65
Dołączył(a): 5 sty 2009, o 00:01
Lokalizacja: Łódź

Postprzez DOMINIKDOM » 31 gru 2010, o 12:43

Witam. Ja miałem chyba identyczny przypadek jak Ty. Gdy wjechałem w kałużę samochód szarpał, tracił moc i gasł. Jeździłem od mechanika do elektryka i wszyscy twierdzili co innego (podsumowując ich rady musiałbym prawie cały motor wymienic :-x ). Trwało to wszystko ponad rok czasu i nikt nie pomógł. Wziąłem problem w swoje ręcę i doszedłem co powoduje to zakłócenie. Okazało sie że odczepił sie (albo ktos go odczepił) wężyk od filtra węglowego ten co podaje opary benzyny bezposrednio do komory spalania. Wiezdżając w kałuże zasysał wodę i podawał do silnika. Włożyłem go z powrotem na miejsce i auto odżyło. :super:
żadna renia nie dogoni Volkswagena

;)
DOMINIKDOM
Berbeć
 
Posty: 19
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 01:09
Lokalizacja: Udanin k/Strzegomia

Postprzez Aloneinthedark » 31 gru 2010, o 14:40

Ja mam identyczny problem. Mógłbyś mniej więcej opisać gdzie znaleźć ten wężyk?? (Sry ale z mechaniką i orientacją nie jest u mnie za dobrze :p)
Aloneinthedark
Berbeć
 
Posty: 11
Dołączył(a): 19 maja 2010, o 12:12
Lokalizacja: Wrocław

Następna strona

- - -



Powrót do Silniki benzynowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości