???/Moderator: Moderator
???/
?? tylko kolumna poszla i lekko powgniatana blacha no i reflektor jeszcze o wlasnych silach do domu pojechal a tamten na zlom ale takiego fika 3 nowego bym chciala 
to Golf 1 produkowany do 2009 w RPA jak sie nie myle
ale wątpie żeby VW zrobił dla kogoś Golfa 3 pewno zrobi ale nie bd taki jak te stare i tez troche skasują 

!! jesli chodzi o balcharke to uwazam ze co mam to o to dbam a na prawde sie da blacha jak kazda gnije i gnic bedzie jedyne co mnie irytuje to ze w polsce ludzie nie uznaja tej zasady, np moi sasiedzi perfidnie nasmiewali sie z mojego brata i ze mnie ze konserwujemy podwozie ze pastujemy rysy wyobraz sobie ze musielismy jechac het za miasto na łąke zeby prysnac zderzak albo wymyc auto, ludzie nie rozumieja co to znaczy dbac o swoje auto lubic je zaraz gadaja " kupila starego trupa i mysli ze to ferrari" a przeciez kazdy z nas chce dkugo jezdzic swoim ulubionym autkiem nie sztuka zaniedbac a potem kupowac nowe na raty 
Nati712 napisał(a): ja np chciala bym kupic takiego mega extra pozadnego golfa 3 ale niestety juz ich nie produkuja
3 miesiace pracy i mam ale potem musiala bym juz tylko pracowac na utrzymanie czyli bezyna i ubezpieczenie gdyby to byl 1.8 i gaz to uwierz mi ze był by moj
Ale kto wie jak bym dorwala gdzies garaz i zostawila go sobie w garazu i dopracowala na wstawienie gazu i ubezp to nawet bym sie skusila ale to tak mysle dokonala bym tego zakupu za ok 3 miesiace a moze juz go wtedy nie byc ale jak bedzie.................
Teraz się nie robi żeby było na lata, tylko żeby po gwarancji sprzedać i kupić nowy. A z części czysto technicznej to obstawiam że wszelkie formy i wytłoczki już dawno przetopione, więc wszystko trzeba by było klepać ręcznie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości