Tak jak mówiłeś BartheZz_3 to wina przekaźnika.
Dokładnie nie wiem w czym rzecz, bo zdemontowałem przekaźnik 99 przeczyściłem styki i założyłem z powrotem - ku mojemu zdziwieniu działało, ale nie spocząłem na laurach hehe, wymieniłem przekaźnika na nowy; tj. używany, oryginalny ale sprawny
i po kłopocie

Czyli właściwie niepotrzebnie wydałeś pieniądze Skoro samo przeczyszczenie styków wystarczyło, to znaczy że tam leżała przyczyna.. a drugi przekaźnik to taki sam jak twój - w każdej chwili może się wysypać - jak to z używkami bywa Nie wyrzucaj starego

Dokładnie, rzadko kiedy wyrzucam, chyba że widzę, że nic już nie wyda z tego

Masz lutownice to przelutuj luty - czesto pomaga