Siemka podpowiedzcie mi mam taki problem w tylnym zawieszeniu przy raptowniejszym ruszeniu slychac stuki i nie moge tego zlokalizowac... probowalem na kanale ale nic nie dalo rady przychodzi wam cos do glowy???
wymienialem tylni tlumik i gumy wszystkie przy okazji... stalo sie to z czasem jak go mam,,,, jakby byl to tlumik to na wolnych obrotach tez by tluk i tez juz go skopalem i nic nie widac z kanalu
oczywiscie ze z kanału jak bedziesz patrzył to nie bedzie widać...
ty w kanale a 2ga osoba na zaciagnietym recznym ,wbity 1szy bieg i szrpie go sprzegłem tak aby dupa siadała...zobaczysz wtedy jak cybant uderza o belke tylnego zawieszenia...jak nakretki skierowane sa centralnie w dół i wystaje jeszcze po 1cm gwintu za nimi to na bank bedzie waliło w belke...wiesz o co mi chodzi.... czy mam zrobic jutro zdiecie...
witam koledzy podłącze sie do tematu apropo stóków w tylnim zawiechu dodam ze całe tylnie zawiecho nowe tj stuka i stuka , wczoraj udało mi sie dorwać kierowce wiec mogłem spokojnie jechać za pasazera z tyłu ,i moje spostrzezenie dotyczące tych stuków tj trzymając palcami za czpień amora w bagazniku wyczułem te stuki prawa i lewa strona teraz z czego to może być albo stuki przechodzą od mocowania belki do podwozia? albo czpień stuka w amorze (amory nowe 5 mc i są ok) ? albo gumy tz górne mocowanie amora jest do bani te gumy dodam ze też nowe gumy może są za miekkie albo za twarde? moze jakieś markowe ( febi ) wsadzić co doradzacie