Opony piszą w zakrętachCo jest?.

Wszystkie informacje o elementach zawieszenia.

Moderator: Moderator

Opony piszą w zakrętachCo jest?.

Postprzez Franc » 21 lip 2010, o 14:42

Przyszło niby lato więc są rzadsze, ale czemu od razu aż piszczą?
Zawieszenie mam ok. Zbieżność robiona w zeszłym roku. Staram się omijać dziury. Nie wiem co jest.
Acha. Opony Toyo (proxesz SF-1).
Ktoś tam miał? Poradzi mi? :-) Bo nie chce mi się wywalać kasy na nowa zbieżność.
Ostatnio edytowano 22 lip 2010, o 08:31 przez Franc, łącznie edytowano 1 raz
Franc
Czytacz
 
Posty: 53
Dołączył(a): 7 sie 2008, o 16:51
Lokalizacja: Bełchatów

Opony piszą w zakrętachCo jest?.

 

Postprzez K@mil » 21 lip 2010, o 15:05

Franc napisał(a):Przyszło niby lato więc są rzadsze, ale czemu od razu aż piszą?


+ rozgrzany asfalt :P

Moze najpierw opisz przy jakich predkosciach, przy jakich zakretach no i na sluch piszcze przod, tyl, to i to
Avatar użytkownika
K@mil
POMOCNIK
POMOCNIK
 
Posty: 4895
Dołączył(a): 30 lis 2007, o 19:15
Lokalizacja: NDZ/CT

Postprzez shibbyOP » 21 lip 2010, o 18:39

Franc, polecam na początek poprawić swoją wypowiedź bo dla mnie w ogóle jest nie zrozumiała, chodź domyślam się o co chodzi :P

Franc napisał(a):ale czemu od razu aż piszą?

piszą czy piszczą ???? bo jak piszą to nie mam zielonego pojęcia co wywołuje w nich taką reakcję, jak piszczą to widocznie gorący asfalt tak wpływa na gumę z jakiej zrobiona jest opona.

Franc napisał(a):Staram się opijać dziury

no to głowę masz dobrą bo u nas dziur na drogach nie brakuje a żeby pić za każdą dziurę to szacunek. Jeśli omijasz to rozsądne rozwiązanie, gwałtowne ruchy kierownicą mogą wywoływać piszczenie opon

Franc napisał(a):Ktoś tam miał?

???? :kwasny:

Franc napisał(a):Bo nie chce mi się wywalać kasy na nowa zbieżność.

raczej zbędny wydatek bo to na 99% nie wina zbieżności
Avatar użytkownika
shibbyOP
Gaduła
 
Posty: 607
Dołączył(a): 27 gru 2008, o 11:30
Lokalizacja: Opole // Niemodlin
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez swatu » 21 lip 2010, o 18:54

shibbyOP napisał(a):bo to na 99% nie wina zbieżności
a radzej temp otoczenia i powierzchni styku oponu z podłozem .:)
Sprawdz może masz za duzo powietrza :)
Avatar użytkownika
swatu
VIP
 
Posty: 4695
Dołączył(a): 9 wrz 2008, o 16:18
Lokalizacja: TKN Końskie
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez kluz4 » 21 lip 2010, o 23:59

Jeżeli piszczą Ci tylko w takie upały a w chłodniejsze dni nie, no to masz odpowiedz; wina gum. Nie pokrzywiłeś gdzieś drążków ? Poobserwuj ciśnienie w oponach .Jeśli piszczą już całe lato jedz sprawdz zbieżność-kąty. Pozdro.

PS. Ale namieszałeś w tym swoim poście :zawstydzony:
Avatar użytkownika
kluz4
Badacz tematu
 
Posty: 232
Dołączył(a): 12 lis 2009, o 00:45
Lokalizacja: FNW Nowa Sól

Postprzez Franc » 22 lip 2010, o 08:36

Sorry za błędy w początkowym poście. Nie wiem jak do tego doszło. Sam się z siebie uśmiałem. :)
Piszczą w zakrętach z którymi nigdy nie było problemu. Prędkości bardzo "miejskie" znaczy spokojne.
Dodatkowo ciśnienia w kołach nie regulowałem ostatnio.
Facet od zbieżności uważa że to opony. Za 2 tygodnie mam przegląd to mi zawieszenie przejrzą dokładnie. :)
Franc
Czytacz
 
Posty: 53
Dołączył(a): 7 sie 2008, o 16:51
Lokalizacja: Bełchatów

Postprzez swatu » 22 lip 2010, o 18:05

Franc napisał(a):Dodatkowo ciśnienia w kołach nie regulowałem ostatnio.
to sprawdz.
Franc napisał(a):Facet od zbieżności uważa że to opony.
Zobacz na obydwie opony czy równo sa starte jesli jedna jest bardziej od drugiej to bedziesz widzial co jest nie tak z opona.
Avatar użytkownika
swatu
VIP
 
Posty: 4695
Dołączył(a): 9 wrz 2008, o 16:18
Lokalizacja: TKN Końskie
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez hellmut1 » 23 lip 2010, o 06:20

cześć kolego ja mam TOYO moje są zimowe zawieszenie i zbieżność robiona miesiąc temu przy tych temperaturach bardzo piszczą taki ich urok
Avatar użytkownika
hellmut1
Czytacz
 
Posty: 60
Dołączył(a): 2 lip 2008, o 12:20
Lokalizacja: Mszczonów

Postprzez kluz4 » 23 lip 2010, o 10:56

Jak dobrze przeczytałem jeżdzisz na zimówkach które latem pod wpływem wysokich temperatur robią się bardzo miękkie (szybko się zużywają) i mogą przez to piszczeć bez względu czy TOYO czy Dębica. Czyli nie do końca u Kolegi Franc jest to wina opon. Pozdro
Avatar użytkownika
kluz4
Badacz tematu
 
Posty: 232
Dołączył(a): 12 lis 2009, o 00:45
Lokalizacja: FNW Nowa Sól

Postprzez Franc » 23 lip 2010, o 11:35

Nowe spostrzeżenie: chyba piszczą tylko jak jest, nawet delikatnie, ale wciśnięty, pedał hamulca. Dziwne. :-|
Franc
Czytacz
 
Posty: 53
Dołączył(a): 7 sie 2008, o 16:51
Lokalizacja: Bełchatów

Postprzez kluz4 » 23 lip 2010, o 12:29

Moim zdaniem wciśnięty pedał hamulca nie ma żadnego znaczenia do półki nie zablokuje kół.
Avatar użytkownika
kluz4
Badacz tematu
 
Posty: 232
Dołączył(a): 12 lis 2009, o 00:45
Lokalizacja: FNW Nowa Sól

Postprzez swatu » 23 lip 2010, o 13:01

Franc napisał(a):chyba piszczą tylko jak jest, nawet delikatnie, ale wciśnięty, pedał hamulca. Dziwne.
to moze nie opony pisza a same hamulce .
Avatar użytkownika
swatu
VIP
 
Posty: 4695
Dołączył(a): 9 wrz 2008, o 16:18
Lokalizacja: TKN Końskie
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Następna strona

- - -



Powrót do Zawieszenie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości