już raz się rozpisałem to nie wiedzieć dlaczego wykasował się tekst
Chodzi o to ze w miejscu mocowania piasty do amortyzatora tam gdzie sa 2 śruby gdy popuści się śruby jest bardzo duży luz który w znacznym stopniu zmienia kąt położenia piasty na dole dam rysunek poglądowy. Czy to jest normalne? po ustawieniu tak jak powinien być i przejechaniu się koło znowu stoi mocno pochylone z drugiej strony nie ma problemu. Jak sobie z tym poradzić

A to nie są te śruby do ustawiania kątów kół ? Jak to te sprawdź czy nie przekręciłeś gwintu skoro się luzuje.

Sprawdź średnicę otworu w amorku i zwrotnicy i fi śruby . Pytanie od dawna tak masz?
Fi otworów nie może być dużo większe od śruby , chyba że ktoś rozwiercał otwór w zwrotnicy(piaście)

Ustawić w miarę pionowo zwrotnicę, dokręcić śruby ( klucz 18 ) i jechać na ustawienie geometrii, bo zmienił się kąt ustawienia koła. Prawdopobodnie ktoś tam coś robił i nie dokręcił porządnie śrub. Takiego luzu nie ma prawa być.

te średnice sprawdzę jeszcze a śruby są całe były tak dociągnięte że musiałem 2 metrową rurą je odkręcać wiec poprzedni właściciel musiał o tym wiedzieć ze tak dokręcił lub mechanik
dzisiaj jeszcze sprawdzę czy z lewej i prawej wszystkie te same części
tak samo wyglądają

[ Dodano: 2012-03-29, 18:18 ]
dzisiaj byłem ustawić zbieżność kosztowało mnie to 50 zł gościu ma bardzo duża renomę w można śmiało powiedzieć w całym powiecie i w najbliższych także wszystko fajnie ale przy około 100 km/h przy lekkich łukach czuć jakby hm ciężko to opisać tak jakbym koło jedno się przestawiało i trzymając kierownice w miejscu przy skręcie samochód jakby chwilowo pogłębiał skręt nie wiem jak to inaczej można opisać kojarzy ktoś takie zjawisko? I czym może być spowodowane swoją drogą to mokra nawierzchnia ale wątpię żeby to miało większe znaczenie opony w dobrym stanie zimowe 15 na niskim profilu