nie weim czemu to tak. kupowałem już różne łożyska i te tanie i te najdroższe jakie mieli w sklepie i lipa. nie mam już pojęcia jak to zakładać

Moderator: Moderator
nie weim czemu to tak. kupowałem już różne łożyska i te tanie i te najdroższe jakie mieli w sklepie i lipa. nie mam już pojęcia jak to zakładać

raf.sie napisał(a):no luz był ale ktoś mi doradził żeby łożysko wkładać na ciasno więć punktakiem robiłem takie jakby zadziory symetrycznie na piaście dzięki czemu wchodziły na ciasno
tak się nie robi bo tylko pogarszasz sprawę...zawsze mnie to dziwiło ale pasowanie pod łożyska toczne musi być bardziej dokładne niż pod łożysko ślizgowe a robiąc zadziory wyszedłeś z tolerancją pasowanie poza wszelkie dopuszczalne granice
) a w praktyce to popuszczasz nakrętkę tak żeby nie było czuć oporów przy obracaniu bębnem i żeby nie było żadnego luzu na łożysku. Jeżdżenie nawet z minimalnym luzem bardzo szybko doprowadza do zużycia łożyskraf.sie napisał(a):powinno ciasno wchodzić??
mani51 napisał(a):na ośkę ma wejść lekko ręką bez żadnych oporów
mcsym napisał(a):I sprawdź, czy może felga Ci nie bije... Jak będą bardzo krzywe, to łożysko będzie padało.
raf.sie napisał(a):no nie wiem. wtedy będzie się obracało całe a nie tak jak ma naprawdę i większe tarcie to tamto i zaraz się przegrzeje..czy nie tak????

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość