Wziąłem się za konserwacje wnętrza, po ściągnięciu całej wykładziny, wszystkich filców i gum miałem nieciekawy widok rdzy z korków i podjedzonej podłogi, szczegóły pominę
 padła "propozycja" żebym zajrzał w podszybie, ponieważ tamtędy może lecieć mi woda, a sam czasami zauważałem przemieszczające się krople wody "znikąd" po dywaniku... więc sprawdziłem co trzeba!! Tyle że podszybie jest całe, zatem co może być nie tak i gdzie może być "przeciek"?
Czy może to być wina uszczelki na obudowie filtra kabinowego? i woda może dostawać się do obiegu, a dalej sobie wypływać w miejscu gdzie jest hmm... chyba wiatrak? od klimy? to się znajduje po stronie pasażera, pod schowkiem...
Foty podszybia i uszczelki obudowy:

I uprzedzę pytanie, tak jestem pewien że mam gdzieś przeciek bo rdza była w takich miejscach że od dołu niemożliwe żeby tak pordzewiało


 ale bylem przekonany, ze to może być klima do czyszczenia... Czyli może jest już rozwiązanie... zrobię podłogę do końca i się tym zajmę!! ech cały czas coś dochodzi do roboty 