Witam, na wejściu chciałbym przeprosić jeżeli jest już taki temat, ale jestem nowy i przyznam się że mi się nie chciało szukać dokładnie. Mam taki problem że dostałem Golfa 3 i ogólnie całego generalnie sprzątałem i na początku myślałem że wszystkie "plastiki" (progi, koło le lewarka, pod kierownicą itp.) są brudne. Okazało się że są porysowane i tu rodzi się pytanie, czym polecacie wgl. czy się da to jakoś naprawić ? Myślałem o jakimś czarnym sprayu ale wolę się upewnić. Pomóżcie proszę.
czasem za parę groszy można kupić cały środek, wszystko zależy jakie masz wyposażenie wnętrza, sam mam na zbyciu czarne plastiki i boczki drzwi (leżą i się kurzą )
porysowanych raczej nie uratujesz
a tu masz linka do tanich bebechów i nawet jasne też są :
KamiL napisał(a):jestem nowy i przyznam się że mi się nie chciało szukać dokładnie
Fajne tłumaczenie, nie ma co.
KamiL, bierzesz jakieś 50zł, jedziesz na najbliższy szrot, mówisz co chcesz i tyle. Golf III to nie Bentley, u którego gałka zmiany biegów kosztuje ponad 4-stówy.
Niekiedy porysowane plastiki wnętrza da radę podreperować opalarką, grzać delikatnie, aż rysy się "nadtopią", później położyć na to dobry detailer do wnętrz (byle nie "Plak") i będą jeszcze oko cieszyły..
Taka mała uwaga.. dobry detailer do wnętrz kosztuje tyle, co plastiki na szrocie ale nie trzeba śrubek kręcić.
Sorry ale za odkop, ale nie wiem jak u Was, ale u Nas w Elblągu na szrotach nie znajdziesz ani kawałka plastiku w dobrym stanie, wszystko traktują jak śmieci, jest to zazwyczaj porysowane, połamane i uwalone w błocie, że ciężko jest to potem doczyścić. Dzisiaj kupiłem dokładkę ze szrotu ale po umyciu okazało się, że jest strasznie porysowana i też by mi się przypadała porada jak się z tym uporać.