Witam, otóż mam pewnie problem z moim Golfikiem. Podczas opadów deszczu, czy mycia samochodu podłoga po stronie kierowcy robi się cała mokra. Wykluczyłem już następujące rzeczy:
1. Podłoga ani nadkole nie są zardzewiałe i nie mam w nich żadnych dziur. Dodatkowo uszczelniłem wszystkie korki spustowe dla pewności.
2. Wykluczam również szyberdach (odpływy są drożne oraz szczelne na całej długości).
3. Podszybie jest całe wyczyszczone.
4. Uszczelka od linki podnoszącej maskę, znajdująca się pod podszybiem również została sprawdzona i uszczelniona.
Jedyne co udało mi się ustalić i zauważyć, to to że woda cieknie po wewnętrznej ściance z otworu, z którego wychodzi odpływ od szyberdachu tuż przy mechanizmie od podnoszenie maski. Jak już wspomniałem nie jest, to odpływ gdyż zrobiłem test nalewając wodę tylko do rynienki szyberdachu i było sucho. Trudno jest mi więc ustalić przyczynę tegoż wycieku. Podejrzewam, że może to być uszczelka przedniej szyby, choć pewności nie mam, bo nie mogę tego sprawdzić. Planowałem ściągnąć od wewnątrz słupek A, by bliżej się temu przyjrzeć, ale nie wiem jak mam się do tego zabrać. Bardzo prosiłbym o wsparcie i ewentualne sugestie na ten temat. Byłbym ogromnie wdzięczny.



ja uszczelniałem sylikonem dekarskim
też miał ten problem i też woda dostawała się przez filtr kabinowy...
dziś w deszcze otworzyłem maskę i spr czy mam mokry filtr przeciwpyłkowy i był mokry . . . prawdopodobnie wlatuje temu, że mam pęknięte podszybie... dziś na noc zakryłem filtr żeby nie wlatywała mi woda, jutro trzeba usunąć ta usterkę mam nadzieje, że będzie to koniec z WODĄ . . .