Witam.
Ostatnio zainteresowałem się swoim układem wydechowym wczoraj, gdy dźwięk zaczął wydobywać mi się spod samochodu a nie z tłumika końcowego. Po powrocie do domu popstrykałem parę fotek całego układu:







Winowajca:



Czy do mojego golfa (1,6, ABU, 75km, 94 rok.) pasuje ten schemat części i ich oznaczeń?


Na pewno muszę wymienić tłumik środkowy bo jest przedziurawiony. Pytam teraz Was forumowiczów, czy reszta przejeździ jeszcze zimę bez większych problemów (rdza na układzie mówi mi, że raczej nie).

Jeżeli będzie wymieniane więcej części, to lepiej korzystać z części ze schematu (układu i numerów) czy radzicie z jakichś innych?

Nadmienię, że ostatni tłumik mam po ostatnim właścicielu nieoryginalny, basowy, włącza się po 3 tys obrotów i strasznie hałasuje. Po mieście i "na laski" fajnie, ale w trasy i ze starszymi rodzicami to już denerwujące. Dlatego w planach na przyszłość chcę go zamienić z cichą, delikatnie mruczącą, prostą, chromowaną dwururką.

Proszę o pomoc i pozdrawiam.

WNSCHOLES napisał(a):czy reszta przejeździ jeszcze zimę bez większych problemów

Tak.

WNSCHOLES napisał(a):to lepiej korzystać z części ze schematu (układu i numerów) czy radzicie z jakichś innych?

Masz już numery na schemacie.. w sklepie dobiorą ci po tych numerach zamienniki odpowiadające twoim preferencją finansowym.

Właśnie chodziło mi o numery na schemacie (czy są właściwe bo schemat znaleziony na necie i może zawierać błędy).

ten rysunek jest np w katalogu firmy Bosal, tam wszystko znajdziesz po pojemności i typie silnika.

Wybaczcie że odkopuję stary temat ale męczy mnie jedna sprawa.
Mianowicie powiedzcie mi cóż to jest, katalizator czy strumienica? Bo czytałem na różnych forach, że strumienica w golfie jest lepsza od katalizatora (prawda to?), i planuję ją sobie założyć możliwie na wiosnę:



A propo tłumika środkowego - wymieniony, uszczelniony, gra i buczy
Proszę teraz o pomoc w określeniu czy mam do czynienia z katalizatorem czy ze strumienicą
Pozdrawiam

Na 99 % katalizator.

Tylko jesli bedziesz go wywalał, nie wstawiaj zwykłej rury na przelot.
Bo jak będziesz, następnym razem robił "prawdziwy" przegląd, nie podbija Ci go.

Przelot tzn którą część? Bo zielony w tym jestem
W dowodzie nie mam wbitego katalizatora, bynajmniej tego nie widzę.

A jeszcze jedno: strumienica jest lepsza od katalizatora? Jeżeli tak to dlaczego? Będzie odczuwalna w mocy wymiana go na strumienicę? Jak ze spalaniem?

WNSCHOLES napisał(a):Przelot tzn którą część? Bo zielony w tym jestem
W dowodzie nie mam wbitego katalizatora, bynajmniej tego nie widzę.

A jeszcze jedno: strumienica jest lepsza od katalizatora? Jeżeli tak to dlaczego? Będzie odczuwalna w mocy wymiana go na strumienicę? Jak ze spalaniem?

Strumienica nic nie poprawi. Może co najwyżej deczko zmieni dźwięk.

Słyszałem o opiniach że po wstawieniu strumienicy ludziom poprawiły się osiągi ale 99% tych przypadków spowodowane jest tym że po prostu usunięto katalizator.

No to na wiosnę wywalam kata i wstawiam strumienicę
Tylko jaką polecacie? I jak podłączyć sondę?

WNSCHOLES napisał(a):No to na wiosnę wywalam kata i wstawiam strumienicę

Tylko po co te strumo?

WNSCHOLES napisał(a):Tylko jaką polecacie?

Allegro.

WNSCHOLES napisał(a):I jak podłączyć sondę?

jeśli byłaby taka super hiper kul to powinna mieć już miejsce na wkręcenie sondy. Jeśli nie będzie go posiadała to wiercisz otwór , spawasz nakrętkę i wkręcasz w nią sondę.

Chciałbym coś wsadzić zamiast katalizatora który prawdopodobnie mam już 19 latek w samochodzie bo są jeszcze na nim oryginalne numery.

A zamiast zapychać i męczyć silnik nowym katalizatorem sądziłem, że wsadzę zamiast niego strumienicę która podobno poprawia wydalanie spalin z samochodu.

Jeżeli nie ona to co? Nie zależy mi na głośności, właśnie odwrotnie, zależy mi żeby było cicho, bo tłumik basowy już mi się znudził szczególnie w trasach i też bd out ale na wiosnę i myślę wsadzić jakoś dwururkę w polerkę.

WNSCHOLES, było o tym sto razy,
Po pierwsze jeśli nie zależy ci na dźwięku to tylko wybij kata wstaw pusty i po krzyku.
Po drugie sprawny kat nie zamula silnika i założenie takiego jest najbardziej elegenckim wyjściem, a nie robi się tego dlatego że mało kogo stać na taki niekonieczny wydatek.
Po trzecie zamiast kata możesz wstawić zwykły mały tłumiczek imitujący kat wyglądem - dla oczu diagnosty - pełno takich widać na allegro. O strumienicach pisano mnóstwo, sama nie daje nic dopiero po głębszych modach tuningowych, więc szkoda kasy, ale jak taką założysz to nic złego też się nie stanie.