Osłona problem :(

Wszytko co zwiazane z układem wydechowym

Moderator: Moderator

Osłona problem :(

Postprzez sebadure » 5 mar 2012, o 20:17

Witam, dziś jak jechałem to zaczęło coś szurać o asfalt. Zatrzymałem się i położyłem koło samochodu, gdzie zauważyłem, jest ugięta jakaś blacha chyba od tłumika środkowego ( mniej więcej po środku podwozia ) przed tylnym kołem. Nie jest to osłona termiczna ta duża co jest między podłogą samochodu a wydechem tylko jakaś inna między puszką, a jezdnią. Mogę jeździć bez tego ? Połowa została na puszce, a resztę urwałem.
sebadure
Badacz tematu
 
Posty: 275
Dołączył(a): 1 gru 2011, o 23:35
Lokalizacja: Jaworzno

Osłona problem :(

 

Re: Osłona problem :(

Postprzez K@mil » 5 mar 2012, o 20:34

sebadure napisał(a):Witam, dziś jak jechałem to zaczęło coś szurać o asfalt. Zatrzymałem się i położyłem koło samochodu, gdzie zauważyłem, jest ugięta jakaś blacha chyba od tłumika środkowego ( mniej więcej po środku podwozia ) przed tylnym kołem. Nie jest to osłona termiczna ta duża co jest między podłogą samochodu a wydechem tylko jakaś inna między puszką, a jezdnią. Mogę jeździć bez tego ? Połowa została na puszce, a resztę urwałem.


Pewnie odpadła Ci oslona katalizatora :) taka mala blacha z dziurami :) niepotrzebna
Avatar użytkownika
K@mil
POMOCNIK
POMOCNIK
 
Posty: 4895
Dołączył(a): 30 lis 2007, o 19:15
Lokalizacja: NDZ/CT

Postprzez sebadure » 5 mar 2012, o 21:10

Wiesz to co urwałem już sam na parkingu dodam w centrum miasta xD to nie miało dziur tylko to był kawałek blachy jakiejś już zjedzonej przez rdze z każdej strony i na środku tego kawałka ślad po kontakcie z asfaltem chyba. Nie będzie mi nic gnić przez brak tego kawałka ?
sebadure
Badacz tematu
 
Posty: 275
Dołączył(a): 1 gru 2011, o 23:35
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez K@mil » 5 mar 2012, o 21:11

sebadure napisał(a):Wiesz to co urwałem już sam na parkingu dodam w centrum miasta xD to nie miało dziur tylko to był kawałek blachy jakiejś już zjedzonej przez rdze z każdej strony i na środku tego kawałka ślad po kontakcie z asfaltem chyba. Nie będzie mi nic gnić przez brak tego kawałka ?


No to byla osłona katalizatora taka słaba :)

Nie nie bedzie one same odpadają jak widać :) ja swoja juz tez poprawiałem bo trzymała sie na dwa spawy
Avatar użytkownika
K@mil
POMOCNIK
POMOCNIK
 
Posty: 4895
Dołączył(a): 30 lis 2007, o 19:15
Lokalizacja: NDZ/CT

Postprzez sebadure » 5 mar 2012, o 21:27

Heh to dobrze :) Wiesz jak się jakaś babka patrzyła na mnie jak to przeklinając w między czasie urywałem tak, że cały samochód chodził ? Jakbym kogoś mordował xD A też nerwy były czy to coś poważnego nie będzie więc ciśnienie skoczyło :)
sebadure
Badacz tematu
 
Posty: 275
Dołączył(a): 1 gru 2011, o 23:35
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez da-w-id » 5 mar 2012, o 23:29

Mi tez odpadla po drodze, wiedzialem ze kiedys odpadnie bo stukała, potem tylko zwisała i darła po asfalcie, więc odrazu stop,awaryjki kocyk na ziemie i butelką ktora mialem w bagazniku odlamalem do konca oslone do bagaznika i dalej jazda i wszystko jest ok :D
da-w-id
Czytacz
 
Posty: 110
Dołączył(a): 19 lut 2011, o 22:39
Lokalizacja: z garażu

Postprzez pablomed » 5 mar 2012, o 23:43

sebadure, przed tylnym kołem to nie osłona katalizatora, który jest z przodu. Po prostu tłumik zwykle jest zrobiony z podwójnej blachy i zewnętrzna odpadła od korozji i masz już tłumik do wymiany. Tak to rozumiem z Twojego opisu ale dla pewności możesz wstawić fotki. Tańsze zamienniki 90-120 zeta za kawałek
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez sebadure » 6 mar 2012, o 15:05

Wiesz do wymiany, ale pod tą blachą puszka jest zdrowa, a samochód nie chodzi głośniej ani nic takiego więc może jeszcze jest dobry a odpadło bo przyhaczyłem gdzieś bo na tej blaszce co zerwałem był ślad po kontakcie z jezdnią.
sebadure
Badacz tematu
 
Posty: 275
Dołączył(a): 1 gru 2011, o 23:35
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez K@mil » 6 mar 2012, o 16:39

Najlepiej to wiedz na kanał :)
Avatar użytkownika
K@mil
POMOCNIK
POMOCNIK
 
Posty: 4895
Dołączył(a): 30 lis 2007, o 19:15
Lokalizacja: NDZ/CT

Postprzez sebadure » 6 mar 2012, o 17:35

Nie mam takiej możliwości. Jak się coś będzie działo to będę robił z tym wydechem.
sebadure
Badacz tematu
 
Posty: 275
Dołączył(a): 1 gru 2011, o 23:35
Lokalizacja: Jaworzno


- - - serwis wózków widłowych



Powrót do Układ wydechowy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość