Witam mam problem ze swym nieszczęściem ale do rzeczy
od ostatniego tygodnia przy maksymalnym skrecie kół w prawo i ruszaniu cos zgrzyta
na przykład przy parkowaniu podjeżdżam i skrecam koła wjezdzam miedzy dwa pojazdy i wtedy slychac zgrzyty przy normalniej jezdzie nic sie nie dzieje
dodam ze całkiem niedawno wymieniałem poduszki na amorach / sworznie o takze ustawiałem konty i zbierznosc prosze o pomoc
dodam ze zgrzyty słychac jakby z lewego koła

Jerzy napisał(a): niedawno wymieniałem poduszki na amorach

A łożyska kolumny tez zmieniłeś ? może nie ustawiłeś sprężyny na kielichu amora ,tam jest taki ząbek żeby sprężyna się nie przemieszczała podczas skrętu

co do ustawienia sprężyn to nie wiem czy sa poprawnie ustawione bo ja osobiście tego nie robiłem tylko zaprzyjaźniony mechanik ponieważ nie mam ściągacza do sprężyn , ale ogółem przez dwa miechy po wymianie nic sie nie działo ..
dźwięk wychodzi z lewego koła jak by własnie sprężyna przeskakiwała
z tego co wyczytałem mogą byc to łożyska na poduchach tylko jestem w szoku ponieważ były zakładane nowe poduszki wraz z łożyskami
i pytanie w jaki sposób można sprawdzić czy sprężyna odpowiednio siedzi w tym rowku ? sorry ale w tym temacie jestem trochu ciemny

pytanie w jaki sposób można sprawdzić czy sprężyna odpowiednio siedzi w tym rowku ? sorry ale w tym temacie jestem trochu ciemny

Możesz koło ściągnąć będziesz lepiej widział co się dzieje ze sprężyną i najlepiej by było jakby ci ktoś pokręcił kierownicą jak koło ściągnięte w tedy zobaczysz czy sprężyna przeskakuje na skręcie czy łożysko u góry tak hałasuje .Sprężyna się opiera na talerzu górnym i dolnym ,w nich są takie wypustki żeby się nie przesuwała

okey zrobię jak mówisz mam nadz ze cos tam ujże
zabiore sie za to najwcześniej jutro tylko przestanie padac u nas na wiosce i oczywiście dam znak co i jak
dzieki i pozdrawiam