Witam kolegów rozpoczynam wykład a więc: postanowiłem wymienic sobie plyn w spomaganiu mialem jakis czerwony ale juz syfiasty nie wiadomo kiedy wymieniany to wymienilem. zalalem febi zielony nie czuje zeby wspomaganie lepiej chodzilo czemu ??? no ale to jeszcze nie jest problem ktroy mnie meczy aczkolwiek to tez jest problem i prosze o rade. zmienilem dzis obuwie na letnie piekne alufelgi kupilem od kolegi nie mial porblemu z jada na nich. opnki to 4x 195/50 R 15 die micheline a dwie bridgstone. dwa dni jezdizlem po wymianie plynu od wspomagania bez odpowiedtrzenia wiec dzis silnik start korek od wlewu plynu odkrecilem i opor kierownico lewo prawo. alu zalozone czas na jazde probną. i tutaj schody bilo mi kierownico w lewo masakrycznie na poczatku samochod sie prowadzil okropnie wspomaganie nie chodzi tak ze paluszkiem mozna sobie krecic no dosyc ciezko. ale najgorsze to jakies gtam koleiny jak to nasze polskie drogi rzuca kierownica ciezko go utrzymac. to felgi ? felgi proste tak jak wyzej pisalem kolega nie mial z nimi problemu tez na golfie III. wpsomaganie ?? nie wiem prosze o pomoc. w zasadzie nie wiem w ktorym dziale to umieścić więc jak cos to prosze nie krzyczeć )

Przed założeniem wyważyłeś koła?. Ja bym przyjrzał się oponom

Franeczek, jak wspomniał kolega, radzę najpierw sprawdzić felgi. Ja swoje przed założeniem na nowy sezon zawsze wyważam. Zacznij od tego i co do wspomagania to zawsze ciężko pracuje?

tak jak mowilem kolega nie mial problemow z felgami. a wspomaganie kiedys lepiej chodzilo potem gorzej wiec postanowilem wymienic płyn. po wymianie poprawy nie ma i przy oporowym skrecie czuc lekkie bicie kierownicy co zaraz po wymianie bylo bardziej intensywniejsze teraz czuc ale mniej.

Franeczek napisał(a):tak jak mowilem kolega nie mial problemow z felgami. a wspomaganie kiedys lepiej chodzilo potem gorzej wiec postanowilem wymienic płyn. po wymianie poprawy nie ma i przy oporowym skrecie czuc lekkie bicie kierownicy co zaraz po wymianie bylo bardziej intensywniejsze teraz czuc ale mniej.

Jeżeli to "bicie" jak piszesz występuje podczas skręcania kierownicą , to prawdopodobnie coś się dzieje z zaworem w pompie. Ale może też być jeszcze parę innych przyczyn.Mianowicie - sprawdź czy w zbiorniczku nie masz wzburzonego płynu ( bo ten czerwony z zielonym się nie lubią)
dwa czy nie "miałczy" pompa jak kręcisz kierą?,trzy czy wąż na dolocie nie jest zagięty . cztery to czy nie gazowałeś silnika jak odpowietrzałeś układ po zmianie płynów i czy oczywiście masz stan w zbiorniku .Podaj te info
Ale moim zdaniem należało by dostać do środka pompy i sprawdzić stan płaszczyzny wirnika i obudowy, oraz czy łopatki wirnika nie blokują się , no i oczywiście sam zawór ciśnieniowy czy nie przytarł się

pietrasiak2, Po pierwsze dzięki za odp . wzburzonego / chyba nie jest sobie normalny jak odpowietrzalem to nogi na pedale gazu nie miałem chodził sobie na wolnych obrotach a stan plynu jest idealnie przed max. ale o co chodzi z tą jazdą ? zbieżność,geometria,kąty ? na dobnrej drodze jest oki ale na koleinach zaczyna sie walka o utrzymanie samochodu. juz nie mam siły do niego (((

Franeczek napisał(a): ? na dobnrej drodze jest oki ale na koleinach zaczyna sie walka o utrzymanie samochodu. juz nie mam siły do niego

Tu to do sprawdzenia by było:
1- drążer i końcówki drążka reakcyjnego
2-dolne - tylne silenbroki wachacza
3-luz maglownicy i końcówki drążków kierownicy

ustawiłem dziś zbieznosc kąty i geometrie. dalej jest to samo. mechanik twierdzi ze amortyzatory przod mogą być już na wykończeniu albo jest za wysoki i dlatego pływa na dolach.