czy tak powinni byc??

Wszytko co zwiazane z układem hamulcowym

Moderator: Moderator

czy tak powinni byc??

Postprzez CINKERS » 13 kwi 2008, o 09:19

jesli moje alu obleje zimna woda nie wazne czy wiadrem czy przjezdzajacy samochod wjedzie w kaluze i mnie obleje czy ja sam wjade w kaluze czy to na myjnie wjade jesli tylko woda dodtknie moich kol wydziela sie straszna para w woda az syczy na flegach jak by sie gotowala chyba tak nie pwoinno byc!!! od czego to jest ja wiem ze kola sie grzeja ale zeby az tak jesli woda tak sie zachowuje na nich az strach je dotykac!!!!
Avatar użytkownika
CINKERS
Czytacz
 
Posty: 144
Dołączył(a): 26 maja 2007, o 09:20
Lokalizacja: gdynia

czy tak powinni byc??

 

Postprzez bemo24 » 13 kwi 2008, o 10:14

CINKERS, moj kumpel ma passata i ma tam fele 17. jak on dlugo jezdzi pomiescie to felga nagrzewa sie od hamulców od tarczy!! w jakims stopniu..po pierwsze jak wiezdzasz w kaluze to moze z tarcz ci para leci!! moje tez sie nagrzewaja ale nie az tak bardzo jak Ty piszesz!! z przodu mam tarcze i tylko z przodu mi sie nagrzewaja!!pozdrawiam
bemo24
 

Postprzez CINKERS » 13 kwi 2008, o 10:26

no wlasnie mi sie wydaje ze u mnie to chyba troche za bardzo tylko nie wiem czemu bo wczoraj to komicznie wygladalo jak stalem na swiatlach z przeciwka auta jechaly kazdy mnie woda potraktowal a moj samochod jak by ze zlosci parowal :) kurcze nie wiem moze to zaciski nie odbijaj dobrze i klocki bardziej tra o tarcze co dalej przenosi sie na felgi
Avatar użytkownika
CINKERS
Czytacz
 
Posty: 144
Dołączył(a): 26 maja 2007, o 09:20
Lokalizacja: gdynia

Postprzez DAMIAN25 » 13 kwi 2008, o 11:04

Witam napewno masz coś nie tak??Ja bym to jak najszybciej sprawdził.Zacznij od łożyska u mnie to było to.A może robiłeś coś przy hamulcach co??Nie wymieniałeś klocków??
DAMIAN25
Berbeć
 
Posty: 8
Dołączył(a): 26 lis 2007, o 22:26
Lokalizacja: GŁOGÓW

Postprzez opolanin » 13 kwi 2008, o 11:11

CINKERS, witaj, dotknij tarcz czy nie sa za gorace bo mi sie wydaje ze to od hamulcow
opolanin
 

Postprzez CINKERS » 13 kwi 2008, o 11:51

witam ponownie no moim zdaniem jak by lozysko to bym je slyszal jesli nie przyjedzie na wprost to przy skrecaniu czy nie??chyba mam cos z zaciskami klocki wymienialem ale dawno temu ale na starych tez tak byo tarcz raczej nie dotkne bo sa gorace jak i cala reszta pzdr
Avatar użytkownika
CINKERS
Czytacz
 
Posty: 144
Dołączył(a): 26 maja 2007, o 09:20
Lokalizacja: gdynia

Postprzez kajtek » 13 kwi 2008, o 12:04

no to możesz mieć coś takiego że docisk słabo ciężko odbija i klocki trzymają tarcze, odczuwasz takie coś że pedal hamulca jest twardszy?
Avatar użytkownika
kajtek
Members
 
Posty: 1559
Dołączył(a): 14 lis 2007, o 12:49
Lokalizacja: ONY Opolskie, NYsa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez bemo24 » 13 kwi 2008, o 15:27

CINKERS, tak jak by to bylo lożysko to bys je slyszal..Jak kolega Opolanin i Kajtek dobrze mowia to cos jest z hamulcami mozliwe ze nie odbijaja do konca i dlatego tak moze sie robic...najlepiej podnies na lewarku auto i zakrec kolem jak to bedzie winna hamulcow to szybciej bedzie ci sie ztarzymywalo koło..JA przy swoim tak zorbilem na lewar go i zobaczylem tak jak napisalem a poznej odkrecilem koło i zobaczylem ze klocki dolegaja do tarczy delikatnie.Ja miałem tak ze lewe kolo to jak zakrecilem nim to szybko zatrzymywalo sie...i szwager cos tam porobił i jest dobrze! :mrgreen: pozdrawiam
bemo24
 

Postprzez CINKERS » 13 kwi 2008, o 17:10

bemo24 a co szwagier porobil moglbys sie dowiedziec dokaldniej??
dzieki za wszystkie odpowiedzi
pzdr
Avatar użytkownika
CINKERS
Czytacz
 
Posty: 144
Dołączył(a): 26 maja 2007, o 09:20
Lokalizacja: gdynia

Postprzez kajtek » 13 kwi 2008, o 17:25

jak podniesiesz koła z przodu, będziesz kręcił nimi i czuł czy hamują klocki czy nie, jeśli nie to nie powinno być oporów w kręceniu a jeśli hamują to jest kilka opcji, odkręc zacisk który hamuje klockami, spróbuj wcisnąć tłoczek do środka zacisku jeśli nie iedzie to opcji jest kilka: przewody elastyczne są rozwarstwione i płyn nie chce sie cofać, pompa siada i płyn nie chce sie cofać, lub coś ze samym tłoczkiem jest nie tak, zobacz też jak zacisk porusza sie na tych tylejkach w których są śruby do jego mocowania, możesz to przesmarować, zobacz jak klocki przesywają sie po blaszkach, ogólnie ma wszystko w miare lekko sie cofać, bo przy hamowaniu jest duże ciśnienie które wszystko dociska, ale żeby nie hamulce same sie nie przytrzymywały trzeba zadbać o to żeby cofały sie: płyn w przewodach, docisk na tulejkach i klocki mają swobonie pracować na szynach i blaszkach...
Avatar użytkownika
kajtek
Members
 
Posty: 1559
Dołączył(a): 14 lis 2007, o 12:49
Lokalizacja: ONY Opolskie, NYsa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez bemo24 » 13 kwi 2008, o 21:47

CINKERS napisał(a):bemo24 a co szwagier porobil moglbys sie dowiedziec dokaldniej??
dzieki za wszystkie odpowiedzi
pzdr


tak jak u mnie to wystarczyło wyjęcie klocka i przeczyszczal)smarował) zacisk i tloczek...Tak jak pisał kolega Kajtek!
bemo24
 


- - -



Powrót do Układ hamulcowy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości