Problem z gotującą wodą w chłodnicy

Wszystko o układzie chłodzenia.

Moderator: Moderator

Problem z gotującą wodą w chłodnicy

Postprzez bioly21 » 21 paź 2013, o 16:27

Problem jest taki iż samochod normalnie jezdzi i trzyma temperature, ledwo zatrzyma sie na swiatlach to temperatura idzie do 100stopni i gotuje wode.

Znajomy mowi ze to uszczelka pod glowica ale .

Węże od chłodnicy są normalne miekkie , nie dymi na biało , na postoju po odkreceniu korka nie ma bąbelków , na korku od oleju nie ma białego osadu , jezdzi i wkręca sie na obroty normalnie , spalanie w normie.

Czy to uszczelka , czy moze cos innego ?
Avatar użytkownika
bioly21
Gaduła
 
Posty: 497
Dołączył(a): 1 mar 2012, o 15:22
Lokalizacja: Niepołomice/Kraków

Problem z gotującą wodą w chłodnicy

 

Postprzez lydzior » 21 paź 2013, o 16:47

ja bym stawiał na pompę wody ;-)
Avatar użytkownika
lydzior
Czytacz
 
Posty: 148
Dołączył(a): 17 wrz 2010, o 20:54
Lokalizacja: toruń

Postprzez bioly21 » 21 paź 2013, o 17:27

a i dodam jeszcze ze jak gasze samochod to po zgaszeniu silnika slychac tak wlasnie jakby pompa siadla takie chrobotanie
Avatar użytkownika
bioly21
Gaduła
 
Posty: 497
Dołączył(a): 1 mar 2012, o 15:22
Lokalizacja: Niepołomice/Kraków

Postprzez lydzior » 21 paź 2013, o 17:33

i masz odpowiedź
wirnik kręci się tylko przy większej prędkości obrotowej ,a jak staniesz kręci ci się tylko ośka ;-)
Avatar użytkownika
lydzior
Czytacz
 
Posty: 148
Dołączył(a): 17 wrz 2010, o 20:54
Lokalizacja: toruń

Postprzez bioly21 » 21 paź 2013, o 17:40

czyli pompa wody jak auto stanie na swiatkach nie ogarnia i gotuje wode ?? jak odkrece korek od wyrownawczego to wywala na zewnatrz tak z litr wody , a jak jade zalozmy 100km bez postoju predkoscia 80-90km/h to po wlasnie tych 100km trzeba dolac troche wody bo tak jakby parowala i uciekala przez korek bo slychac syczenie przy nim
Avatar użytkownika
bioly21
Gaduła
 
Posty: 497
Dołączył(a): 1 mar 2012, o 15:22
Lokalizacja: Niepołomice/Kraków

Postprzez lydzior » 21 paź 2013, o 17:49

ja bym zaczął od pompy wody jeżeli tak jak piszesz że węże nie puchną , a olej do wody się nie dostaje ? nie ma syfu w zbiorniczku ?
Avatar użytkownika
lydzior
Czytacz
 
Posty: 148
Dołączył(a): 17 wrz 2010, o 20:54
Lokalizacja: toruń

Postprzez bioly21 » 21 paź 2013, o 18:46

nie ma na korku osadu ani syfu , w zbiorniczku nie ma nic , w sobote zrobilem ponad 600km z tym ze musialem dolewac wode co jakis czas i bylo wszystko ok , po przejechaniu trasy zostawilem samochod zgaszony i zauwazylem wyciek na dole wlasnie gdzies w okoliach pompy , na trasie wycieku nie ma bo na 100% paruje przez wyrownawczy , jutro idzie do mechanika wiec zlece mu zeby najpierw sprawdzic pompe wody a pozniej myslal co dalej
Avatar użytkownika
bioly21
Gaduła
 
Posty: 497
Dołączył(a): 1 mar 2012, o 15:22
Lokalizacja: Niepołomice/Kraków

Postprzez Raccoon » 24 paź 2013, o 18:48

ściągnij pasek alternatora i zakręć pompą, będziesz słyszał czy to ona poleciała
Raccoon
Berbeć
 
Posty: 15
Dołączył(a): 6 gru 2012, o 20:11
Lokalizacja: Piła

Postprzez Piaggio » 24 paź 2013, o 19:42

jezeli auto jutro idzie do mechanika to napewno mechanior znajdzie usterke i ja usunie, zakładając że to nie będzie "Pan Czesio z garażu obok" Raccoon, dobrze Ci poradził wystarczy zdjąc pasek i zakręcić kołeczkiem prowadzącym- powiino gładko, bez przycięć i szumów sie zakrecić, jeżeli krecąc poczujesz opor, usłyszysz pisk, chrobotanie badz coś równie niepokojącego oznaczalo by to walnietą pompe wody, i jezeli zalezy Ci na silniku, to wymień ja jak najszybciej!!! bo niesprawna pompam bedzie powodowac wlasnie przegrzewanie sie silnika- przez co bedzie ci wysadzac płyn koreczkiem!, i daj Ci szczescie aby tylko na wymianie pompy sie skończyło......
oporniczek myk myk myk
WETO- skuterkowcom!!!!
Avatar użytkownika
Piaggio
Members
 
Posty: 1893
Dołączył(a): 15 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Postprzez bioly21 » 24 paź 2013, o 19:54

samochod poszedl do zaufanego mechanika, niestety uszczelka pod glowica padla , jutro bedzie gotowy :)
Avatar użytkownika
bioly21
Gaduła
 
Posty: 497
Dołączył(a): 1 mar 2012, o 15:22
Lokalizacja: Niepołomice/Kraków

Postprzez Piaggio » 24 paź 2013, o 21:28

Jezeli uszczelka to przy zdjetej glowicy odrazu planowanie i sprawdzenie jej szczelnosci!
oporniczek myk myk myk
WETO- skuterkowcom!!!!
Avatar użytkownika
Piaggio
Members
 
Posty: 1893
Dołączył(a): 15 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Postprzez bioly21 » 27 paź 2013, o 21:33

dokladnie tak jak piszesz, bylo planowanie , wymiana tulejek i wszystkiego co zuzyte jak juz silnik byl rozebrany do tego uszczelka nowe plyny i zmieniony kompletny rozrzad tak z rozmachu , nic juz nie gotuje a jezdzi jak rakieta

dzieki za rady , mozna zamknac
Avatar użytkownika
bioly21
Gaduła
 
Posty: 497
Dołączył(a): 1 mar 2012, o 15:22
Lokalizacja: Niepołomice/Kraków


- - -



Powrót do Układ chłodzenia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości