Opik napisał(a):CacekMKIII, tył pod lampami będzie wyglądał jakby ruda tam wylazła i najtańszym sposobem ktoś łatał

Dokładnie...

No ale młodzieży nie wytłumaczysz..

Opik napisał(a):CacekMKIII, tył pod lampami będzie wyglądał jakby ruda tam wylazła i najtańszym sposobem ktoś łatał

Takim tokiem rozumowania się kierując, to każdy element oklejony stickerem można by uznać za pordziewiały, porysowany lub w jakiś inny sposób odmienny

To jest właśnie takie myślenie. Jeśli jest tam rdza to nawet naklejki na dłużej nie pomogą. Teoretycznie wszędzie może wyjść rdza

Cała idea stickerbomb polega na oklejeniu jednego konkretnego elementu pojazdu...
Np tak jak tu.. błotnik + kawałek zderzaka oraz listwy grilla.


I tak jest moim zdaniem ok. Konkretny element .. któraś ćwiartka pojazdu np.

Bo takie oklejanie typu.."O nakleję tu pod lampą troszeczkę i tutaj listę nad rejestracją okleję aa no i jeszcze lotkę i kilka symetrycznie ułożonych naklejek na szybie też nie zaszkodzi." Jest słabą opcją.
Ja bym osobiście tego na auto nie przykleił... Chcesz się wyróżnić? Załóż jakieś ciekawe koło.. a Nie obklejaj auto jakimś badziewiem. Równie dobrze możesz nakleić reklamę jakiejś firmy na auto..przynajmniej będziesz miał z tego jakiś pieniądz.

saszelqq, nie popadajmy w skrajności. Często widzę czerwoną Mazdę MX5 która ma cały błotnik w wieeeeeeeeelkiej naklejce z motywem z DragonBalla - wygląda to świetnie. Często widzę samochody z obklejonymi blotnikami, lusterkami, klapami itd i to wygląda fajnie. Ale są miejsca które obklejone po prostu wyglądają beznadziejnie, a do takich miejsc należy właśnie owa przestrzeń pod lampami. Jeżeli już chce mieć to miejsce obklejone, to niech obklei też kawałek błotnika z tyłu, a nie taki fragmencik jakby lakieru nie starczyło i trzeba by było nakleić cokolwiek.