Opik napisał(a):ja bym dodał jeszcze idealne przygotowanie powierzchni, tj szlifowanie i delikatne wygładzanie, bo każde załamanie będzie od razu widoczne

a malowanie normalne, podkład i poszli z lakierem. Tylko nie dajesz bezbarwnego połysku na koniec

Racja, ale kolega pytał czy dużo się rózni od normalnego lakieru nakładanie. Wiadomo ze nawet przy nornalnym to sie robi, ale nie róbmy całego poradnika bo nie temat od tego, wszystko sie wykonuje do tego samego etapu tak samo, łącznie z podkładem, dopiero przy kładzeniu lakieru jest różnica.

Ktoś poleci jakąś farbę czy to bez znaczenia ?
Btw jakieś 6-7 litrów starcza na całego golfa ?

balsi napisał(a):Btw jakieś 6-7 litrów starcza na całego golfa ?

2,5 l to idzie bazy i potem 2,5 l klaru przy normalnym malowaniu Jak kupisz te 7 litrów to daj znać. Podstawię też swojego to się 2 pomaluje od ręki, żeby lakieru nie marnować

Dzięki za wszystkie opinie

jak chcesz mieć efekt lakier*oczywiście matowy* tez musi być jako ochrona bazy bo inaczej tak jak kolega wyżej pisał ptasia kupa i plama nie do usunięcia albo kupić akryl matowy wtedy bez lakieru ale jak chcesz met w macie lepiej dać lakier kuzynowi malowałem hondzie na czarny mat najzwyklejszy z marketu kupiliśmy
2 litry plus roz i utw było około 3 l i prawie pół zostało bardzo fajne kryło

1,5 litra starczy maluje sie normalnie wzdłuż lini auta i powieszchnia musi buć idealna bez wgnieceń bez pyłó najlepiej malować w normalnych warónkach jakie ma lakiernia a nie w stodole. Z matem jest tak jak pomalujesz tak zostaje nie spolerujesz nie dasz wyprawek jedynie matujesz i na nowo