problem polega na tym że bywa tak iż się nie załącza, tzn nie zawsze ale czasem tak ma że nie chce się załączać przez to silnik jest mułowaty i nie wkręca się na obroty. hmm... tylko to nie jest problem stały, np. wczoraj zdarzyło się tak że się nie załączała, więc zgasiłem silnik, odpaliłem od nowa i wszystko chodziło jak powinno. w czym problem? pomóżcie właściciele Golfików
(1,9 TDi 90km '97)
Pozdrawiam

moim zdaniem przepchaj dobrze turbine czyli bujnij auto jak ona pracuje w normalnym trybie ... jak nie pomoże trzeba czyścić manualnie .... przyczyną może być też domniewam i niech mnie ktoś poprawi przepływomierz, nieszczelność w układzie podciśnienia no i masa zaworków i czujników o różnych dziwnych oznaczeniach.... (choćby zawór N75 odpowiedzialny za ciśnienie w kolektorze dolotowym, może być za duże)