co sądzicie na temat mycia silnika?

przez **leopard** » 2 lip 2009, o 16:00

golfik60 napisał(a):a może być do mycia benzynka ekstrakcyjna

moze byc - bardzo dobry rezultat w połączeniu ze spręzonym powietrzem ... wiekszość warsztatów samochodowych jedzie na takim patencie

przez **Z.Y.G.A** » 3 lip 2009, o 10:14

Do mycia silników polecam dimer, ja umyłem i wszystko ładnie zeszło

przez **Procent** » 3 lip 2009, o 11:56

Mycie silnika czy to diesla czy benzyniaka powinno się odbywać na włączonym silniku. Czyli auto sobie stało całą noc i silnik jest zimny. Odpalam, otwieram maskę i ogień myjką. Tyle. Byle nie myć silnika rozgrzanego tak jak pisał Leo bo może być masakra. No i trzeba trochę uważać na kabelki. U mnie mycie silnika jest praktycznie bez sensu bo nie mam obudowy pod silnikiem i jak jest większy deszcz to i tak nawala z drogi na silnik jak cholera. Także od czasu do czasu przetrę na mokro tam gdzie się da i mam dostęp i tyle.

przez **Robertuss** » 3 lip 2009, o 12:20

Procent napisał(a):nie mam obudowy pod silnikiem

no to kup sobie taką i juz nie bedzie sie tak szybko brudzil :-)

przez **Procent** » 3 lip 2009, o 16:09

No właśnie myślę nad tym Robertuss. Wtedy myju, myju silnik i założyć obudowę.i silniczek czyścioch

przez **Pascal** » 3 lip 2009, o 17:51

Szkoda kasy wydawać na mycie silnika....wole zrobic to sam i wiem ze bedzie wporzadku a co najwyzej dokładnie ;-)

przez **GITgostek** » 3 lip 2009, o 18:55

no ja sobie tak umyłem silnik kałużą że mi korbowody poszły

przez **Pascal** » 3 lip 2009, o 19:39

GITgostek napisał(a):no ja sobie tak umyłem silnik kałużą że mi korbowody poszły

to cos ty karcherem myl? :roll:

przez **Stealth** » 3 lip 2009, o 21:14

Korba poszła? To pewnie się napił silnik przez filterek wody bo sama obudowa pęknąć by nie mogła bo stał żeliwna nie ma prawa tak pęknąć z tego co ja wiem o tym chyba że Ty jesteś wyjątkiem.

przez **s0pelek** » 19 lip 2009, o 23:12

Witam serdecznie. Szukałem ale niestety ni znalazlem porad jak myć silnik aby utzymac go w czystosći

Niedawono kupilem golfa nie posaida on oslony pod spodem i caly kuz osadzal sie na silniku

i jest on strasznie zakuzny

stanie sie cos jakbym umył go karcherem a potem zostawil az dokladnie wyschnie? Czyetlem ze potem sa problemy z odpaleniem ale dokladnie niewiem czy chodzi tu o silnik Dissla czy benzyny. Dziekuje za odpowiedzi i rady.Pozdrawiam

przez **SYLWEEQ79** » 19 lip 2009, o 23:18

myj go na odpalonym i niezbyt rozgrzanym.i nie lej wody na alternator .na myjni bezotykowej powinieneś go całkiem fajnie umyć. ale nie myj go za często ;-)

przez **Procent** » 19 lip 2009, o 23:40

Masz zimny silnik. Np wstajesz z rana. Odpalasz silnik i włączasz karcher i ogień. Myjesz go do woli. Tylko nie lej na altka. Przykryj go czymś. Najlepiej folią izolacyjną tą srebrną. Ale i tak nie umyjesz na full bo są róźne zakamarki i np olej gdzieś tam kapnął itd. wstajesz z rana jak auto ma zimny silnik. Kupujesz środek do mycia silnków który nazywa się akra. Następnie przy wyłączonym silniku pryskasz tą akrą ciężko dostępne miejsca i pędzelkiem doczyszczasz w jakiś kątach itd. Kiedy już skończysz zakamarki to pryskasz cały silnik itd tą akrą i to obficie. Odpał i jedziesz pod ciśnieniem tą myjką. Będzie błysk jak nówka. Po opłukaniu silnika zostawiasz żeby sobie silnik pochodził jeszcze z 2 min i wyłączasz silnik żeby sobie sam powoli wysechł. Tyle

co sądzicie na temat mycia silnika?

Mycie Silnika

Kto przegląda forum