Cieżkie odpalanie, dym, falujace obroty i zrywanie...

Wszystkie informacje o silnikach diesla.

Moderator: Moderator

Cieżkie odpalanie, dym, falujace obroty i zrywanie...

Postprzez Sanki » 23 sie 2012, o 20:14

Witam drogich forumowiczów.
Grzebiąc w internecie, szukając po różnych forach, i czytaniu wiele o podobnych objawach nie znalazłem nic co mogło by mnie poratować.
Od pół roku posiadam golfa 1.9 TD AAZ (280 przejechane), gdy go kupiłem niby wszystko chodziło dobrze... do czasu.

Pewnego wieczoru wracając do domu od znajomego, wstąpiłem do sklepu i po powrocie do auta ku mojemu zdziwieniu nie chciał zapalić... silnik ciepły więc się trochę zdziwiłem. Próbując na "ssaniu" (czy dokładna nazwa nie jest mi do końca znana bo jedni mówią tak, inni inaczej) też nie chciał zapalić więc na potoczny "popych" i załapał. Dogadałem się z ze znajomym, i stwierdziliśmy ze pierścienie tłoków. Sprawdziliśmy ciśnienie, było 21... no więc do dzieła. Wymieniliśmy, lecz gdy ściągnęliśmy głowicę, była strasznie popękana, po sprawdzeniu okazała się w środku pęknięta, ciśnienie w zbiorniczku płynu chłodniczego. Więc głowicę udało się kupić w dobrym stanie niepopękaną, no więc wymieniliśmy dużo rzeczy, mianowicie: uszczelniacze zaworów, popychacze i wałek rozrządu z kupionej głowicy oraz jego uszczelniacz, uszczelkę pod głowicą, uszczelkę pod klawiaturę(dekiel), pasek rozrządu.

Po dokręceniu rolek, koła pasowego, ustawiliśmy rozrząd według znaku w skrzyni, i po odpaleniu, ku naszemu zdziwieniu silnik nie chodzi równo, tak jak by zrywał (nie jednostajnie). Dodam, że układ paliwowy odpowietrzony ( rurka z dopływem paliwa do pompy była dziwna więc ją wymieniliśmy) no więc czas odpalić. Ku naszemu zdziwieniu po odpaleniu silnik chodzi nierówno( na biegu jałowym), jak gdyby zrywał trochę co słychać i czuć (szczególności w środku jak się siedzi). Sprawdziliśmy świece które są w porządku, czujniki też.

Stwierdziłem się, że się przejadę. ku większemu zdziwieniu samochód przyśpiesza normalnie ( po wymianie pierścieni uszczelniaczy itd. wiadomo trochę lepiej ale chodzi mi o to że nie szarpie ani nic), lecz problem pojawia się gdy jadę z górki, gdzie na biegu puszczam nogę z gazu a silnik zrywa co jest mocno odczuwalne, w środku jak i po głosie silnika.

Przed remontem raz mi się zdarzyło coś takiego, 2 dni przed tym, jak nie mogłem już odpalić auta.

Byłem już u mechaników, którzy skrobali się po głowach i mówili " pompa wtryskowa do roboty albo wymiany albo wtryski... " wydałem już trochę kasy na części ( dobrej jakości nie jakieś najtańsze podróby) i myślę że golfinka powinna już śmigać a tu dalej coś nie halo...

I jeszcze jedno.. Ciężko go zapalić rano gdy jest zimny ( po podgrzaniu świec na ssaniu zajmuje to około 6-8 sekund i puści delikatnego dymka siwo czarnego i tyle nie kopci nawet gdy się dodaje gazu) a gdy już zapali bez ssania (jak wcisnę gaz w podłogę to załapie) to kopci tak niemiłosiernie, że zasłonę dymną robi konkretną. Dym jest siwo-biały i ustępuje jak ręką odjął gdy tylko temperatura wzrośnie po za 3 pierwsze kreski temperatury ( ok. 60- 65 stopni o ile się nie mylę). Później nie kopci wogole! jak jadę wcisnę gaz by sprawdzić czy zadymi to nawet na czarno nie puści.

Przed wymianą chodził ładnie, równo na jałowym.

Nastąpiła u mnie i znajomego burza mózgów " co to może być" ...

Proszę was o pomoc bo już nie mam gdzie i kogo zapytać...

PS. znajomy jest mechanikiem samochodow ciężarowych, ale zna się też na osobowkach, robił nie jedno lepsze czy gorsze auto...

jednocześnie chciałbym przeprosić za to, że ten post jest taki długi, lecz musiałem wszyskto opisać bo uważam, że jest to ważne.
Cały czas się uczę, bo nie ma ludzi, którzy wiedzą wszystko.
Sanki
Berbeć
 
Posty: 5
Dołączył(a): 22 sie 2012, o 23:29
Lokalizacja: Jasło

Cieżkie odpalanie, dym, falujace obroty i zrywanie...

 

Postprzez damianco » 23 sie 2012, o 20:41

a jakim olejem jest zalany motor??. Jak dla mnie wygląda to na podwieszającą się hydraulikę. Jak zmienisz na 10W/40 powinno byc lepiej- chyba ze uzywasz juz takieo oleju. U znajomego po robocie kpl głowicy zawory podwieszały sie przez jakieś 10 -14 dni. Po tymczasie jak ręką odjął. Przejechał wtedy ok 500km.
Dla silników Golfa zalecany olej to min 10W/40 właśnie ze względu na popychacze hydrauliczne.
Avatar użytkownika
damianco
Czytacz
 
Posty: 105
Dołączył(a): 11 sie 2007, o 22:20
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Sanki » 23 sie 2012, o 21:17

hm.. zalany jest olejem 15W40. Wątpię, że miało by to aż taki wpływ na pracę silnika.

ale czytałem też o klinie przy kole pasowym ? w ogóle to przeczytałem o tym, że lubi czasem sobie go wyrobić albo gorzej uciąć, w szczególności przy większych przebiegach. czy miałby on aż taki wpływ ?
Cały czas się uczę, bo nie ma ludzi, którzy wiedzą wszystko.
Sanki
Berbeć
 
Posty: 5
Dołączył(a): 22 sie 2012, o 23:29
Lokalizacja: Jasło

Postprzez damianco » 23 sie 2012, o 22:19

W początkowej fazie zaraz po rozruchu ma to kolosalne znaczenie. Im rzadszy olej tyl szybciej dociera na "górę" i wypełnia popychacze. Co do klina. Skoro rozbierałeś głowice dla mnie oczywista rzeczą byłoby zerknięcie na klina i kolo pasowe,a tak masz jeszcze raz robotę. Sprawdz to koło i klina jak najszybciej a gdy bedzie oki zmień olej na 10W i powinnobyc dobrze.
Ps. Klin i kółko ma bardzo istotne znaczenie gdyż w momencie jak zaczyna go ścinać przestawia się rozrząd. A jak go zetnie całkowicie to z motoru przewaznie już nic nie zostaje
Avatar użytkownika
damianco
Czytacz
 
Posty: 105
Dołączył(a): 11 sie 2007, o 22:20
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Piaggio » 24 sie 2012, o 00:03

No No lekurka spora, ale przynajmniej pozadnie opisany problem! A więc do sprawdzenia znaki rozrzadu (skrzyni- pompy- i wałka rozrzadu) oraz wyzej juz wspomniany klin, co do oleju nie lej 15w...... przy następnej zmianie przechodz na dobry 10w40..... bo te 10w to absolutne minimum dla silnika z Turbem!
oporniczek myk myk myk
WETO- skuterkowcom!!!!
Avatar użytkownika
Piaggio
Members
 
Posty: 1893
Dołączył(a): 15 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Postprzez slawek5t » 24 sie 2012, o 00:03

Sanki napisał(a):zalany jest olejem 15W40.

na 10w40 było by dużo lepiej . i pamietaj że zimnego diesla sie nie gazuje ostro
Mój golfik
Avatar użytkownika
slawek5t
Members
 
Posty: 1993
Dołączył(a): 15 cze 2011, o 00:05
Lokalizacja: Pomorskie

Postprzez krysek0309 » 25 sie 2012, o 15:16

koledzy ja sobie moge nawet dać ręke uciąć że to jet wina klina na kole zębatym na wale, więc Sanki, wymieniaj go jak najszybciej :!: bo szkoda "serca" ponieważ to naprawde dobre silniki, jesli sie je z głową eksploatuje :ok:
Avatar użytkownika
krysek0309
Badacz tematu
 
Posty: 171
Dołączył(a): 20 lis 2011, o 17:20
Lokalizacja: KNS (Koło Nowego Sącza)

Postprzez Sanki » 26 sie 2012, o 11:02

więc powiem tak :) po powrocie do domu (nie było mnie 2 dni) golfinke wyciagnolem z garażu i pojechalem na warsztat, z myślą że rozkręcę rozrząd, podnoszę maskę patrzę na dół rozrządu i widzę, że na wolnych obrotach koło pasowe, wraz z 2 dodatkowymi (wspomaganie i alternator) widać chodzą krzywo... dodając gazu widać że chodzą prosto... szkoda, że to było juz po 15 bo już nie miałem gdzie części kupić (sobota)...

mam jeszcze takie pytańko do was... Mianowicie, czy w tych AAZ'ach ze skrzyniami CHD jest koło dwumasowe ? wiem, że w tych nowszych( chodzi mi tu o passaty B5, B5 LF, golf IV ) są.

W poniedziałek zabieram się za rozłożenie rozrządu i ściągnięcie koła z wałka, tylko jeszcze nie wiem jak sciągnąc, bo jak był rozłożony to siłować mi się nie chciało z tym kołem...
Cały czas się uczę, bo nie ma ludzi, którzy wiedzą wszystko.
Sanki
Berbeć
 
Posty: 5
Dołączył(a): 22 sie 2012, o 23:29
Lokalizacja: Jasło

Postprzez damianco » 29 sie 2012, o 18:22

W AAZ- etach nie ma dwumasy. Jest zwykłe sprzęgło.
A tak na marginesie w Golfie IV w silniku AGR też jest zwykłe sprzęgło bez dwumasy.
Avatar użytkownika
damianco
Czytacz
 
Posty: 105
Dołączył(a): 11 sie 2007, o 22:20
Lokalizacja: Łódź

Postprzez slawek5t » 29 sie 2012, o 20:18

Są też passaty B5 z silnikiem Ahu 90KM jak w golfie 3. Też zwykłe sprzegło
Mój golfik
Avatar użytkownika
slawek5t
Members
 
Posty: 1993
Dołączył(a): 15 cze 2011, o 00:05
Lokalizacja: Pomorskie

Postprzez Sanki » 30 sie 2012, o 14:20

ok dzięki ;) co do klina nie miałem czasu rozebrac i sprawdzic, aczkolwiek uczynie to juz jutro albo w sobote bo mam rozebrany cały przód auta (prostuje, bo "mechanik" od ktorego kupiłem był tak inteligentny, że przyspawał błotniki a nie przykręcił... był krzywy, lampy nie pasowały, maska nie domykała się, atrapa połamana... )

PS. jaki olej polecacie? castrol, mobil.. ? wiem ze 10w40 ma byc z norma VW 505.00
Cały czas się uczę, bo nie ma ludzi, którzy wiedzą wszystko.
Sanki
Berbeć
 
Posty: 5
Dołączył(a): 22 sie 2012, o 23:29
Lokalizacja: Jasło


- - -



Powrót do Silniki diesla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości