Wyjezdzajac z podworka auto zaczelo mi przerywac az wkoncu zgaslo odpalilem ponownie lecz pochodzil z 2 sek i zgasl i od tego czasu juz nie odpala.
Auto bylo u mechanika i bylo sdprawdzana pompka paliwa, wtrysk,siwece palec kopulka zalozona zostala nawet nowa cewka zaplonowa. Cisnienie paliwa OK!!!
Podlaczony zostal takze do komputera byl blad czujnika zasysanego powietrza ale ten blad mialem zawsze od 2 lat i auto jezdzilo.
Jak mu sie wleje strzykawka paliwo do przepustnicy to auto zapali
!
Mechanik podejchewa ze to albo okablowanie albo komputer bo poprostu jak sie go kreci to nie jest podawane paliwo.
Prosze was nardzo o POMOC

Ja ostatnio wymieniałem i objawy były takie same że...Odpalił i potem jak zgasł to już nie palił wcale...Kręcił ale nie łapał aby zapalić....Pozdro
przyczyn moze byc wiele!!!
