TunaFish, szkoda siana na nowy kat.. pewnie ze 200 albo 300 zł kosztuję a za to można sobie coś innego kupić

bryan92 napisał(a):Sama rura to chyba zły pomysł, tak sobie myślę że przecież na 100% przeglądu nie podbija. Czyli za kilka miesięcy znów miałbym kombinacje, a chce to zrobić raz i zapomnieć najlepiej o tym

Równie dobrze możesz wybebeszyć rozciąc u góry i wspawać rurę wewnątrz....
Trochę zabawy jest... Znajomy tak zrobił... i na przeglądzie problemów nie miał..

Nowy miałem na myśli używany, ale nie zapadnięty Jak uważacie Jak ktoś ma problemy, to ja mogę za dobrego litra załatwić przegląd beż żadnych zbędnych dyskusji w Bielsku-Białej

kup sobie po prostu imitacje kata... to jak strumienica tylko bez tych śmiesznych ząbków w środku

np:
http://allegro.pl/tlumik-uniwerslany-pr ... 12058.html

TunaFish napisał(a):A nie lepiej jak się kat rozleciał, to wsadzić nowy? i bez żadnego kombinowania...

I to jest najlepszy pomysł, nie są drogie widziałem nówki ceramiczne za 230 pln + przesyłka.

Jak wytniesz kata albo wstawisz puszkę, to stracisz parę kucy ale to najmniejszy problem, bo sonda lambda dostaje głupawki. przy takich przeróbkach powinno się przeliczać cały układ na nowo.