Stukania w silniku

przez **$kubi** » 7 maja 2009, o 19:26

W niedzielę po odpaleniu w silniku coś zaczęło stukać :-(

okazało się że rozrząd przestawił się o 1 ząbek

znajomy który rozbierał silnik przypuszcza że być może coś wpadło pomiędzy tłoki i je pokrzywiło :cry:

i z tond ten stukot
Co o tym sądzicie? i co teraz zrobić, ponoć nowy tłok do tego silnika to z 350zł :shock:

Właśnie dostałem od znajomego info że jest do wzięcia silnik 2.0 8V GTI z osprzętem i skrzynią za 1000zł. Silnik z rozbiórki anglika. Co myślicie? Wiela więcej by to paliło niż obecny 1.6 101 koni?

przez **KristoF** » 7 maja 2009, o 21:26

tylko ciekawe co mogło wpaść pomiędzy te tłoki.Kawałek zaworu?? ustawiłes rozrząd tak jak powinien być

czy równo pracuje ?

przez **$kubi** » 7 maja 2009, o 21:37

nie mam pojęcia, wiem tyle ile znajomy powiedział mi przez telefon a trochę przerywało

. Jutro pojadę zaglądnąć to pogadam z nim na spokojnie. W każdym razie mówił że coś nie tak jest z tłokiem 3 i 4 mówił że są "zjechane" jakby ktoś je z góry sprał. Ale mówił coś że zawory są całe? i że wziął głowice do splanowania ale jej nie oddał bo nie ma sensu bo naprawa wyjdzie tyle co cały silnik. Rozmowa była chaotyczna bo ciągłe przerwy wymuszały prośbę powtórzenia i się tak to wszystko mieszało.
Jutro wieczorem będę po rozmowie z nim to jakoś ogarnę te informacje

przez **KristoF** » 7 maja 2009, o 21:48

nawet jeśli zaworysa całe to niewiadomo czy nie są pokrzywione.Przerabiałem juz to w BMW e30 wydawało sie ze jeden zawór jest skrzywiony ale okazało sie ze 3 trzeba było wymieniać.W kazdym razie i tak całą głowice trzeba było robić.Skrzywione zawory nie dość że stukają to do tego silnik pracuje nierówno.
Co do tłoków to w tej becie nie były zmieniane z tego co wiem.Jeździ do dzisiaj.
Montaż silnika 2E czy ABF moze pociągnąc za sobą potrzebe wymiany zawiasu z przodu(prawdopodobnie, nie jestem pewien) bo to jest cięższy silnik od 1,6.Pozatym dochodzi kwestia formalna-> kwota ubezpieczenia itp...ja bym szukał takiego silnika jak jest...albo zrobił ten, po remoncie bedzie na wieki :-)

przez **$kubi** » 9 maja 2009, o 09:02

sprawa wygląda następująco. W kolektorze ssącym są takie blaszki którymi porusza mechanizm zaznaczony na foto

Każda z blaszek była przykręcona 2 śrubkami a ta nad 4 tłokiem 1 :zdziwko:

. Do tego w kolektorze pełno opiłków i małych sprasowanych kawałków metalu. Wniosek taki że śrubka wpadła pod 4 tłok, przemieliło ją trochę i jakoś musiało cofnąć ją do kolektora i wpadła pod 3 tłok

w efekcie tłoki od góry mają ślady miażdżenia