znów muszę prosić was o poradę...
nie będe się rozpisywał co zostało wymienione łatwiej opisać co nie było a tylko sondy nie wymieniałem.
problem polega na tym że silnik ma humory ... i to poważnie
raz jade sobie i przyspiesza i lata ok . a raz zamuli strzeli z kolektora czasem z wydechu... problem z przyspieszaniem coś go przytrzymuje.. a raz jest dobrze czasem pomoże przeciągnięcie na którymś biegu... co to może być..
nie mam już siły raz jest ok raz sie pieprzy... aha byłem na diagnostyce komputerowej i brak blędów... może to wina paliwa leje zawsze na jednej stacji od paru lat i bylo ok
pozdrawiam
a mianowicie teraz cos wali i stuka z silnika przy obciazeniu .. a jak przestawie spowrotem bodaj ze cofne troche zaplon to to walenie ustaje ...
w jakiej okolicy to 'wali' ?