Siemka ludzie, dawno mnie tu nie było ; / i potrzebuje pilnej pomocy
dwa dni temu poszedłem rano do auta,
auto odpaliło wskoczyło na 2 tyś obrotów i samo zgasło , myślałem że przyczyną był brak benzyny niestety po dolaniu benzyny nie idzie odpalić auta, akumulator jest naładowany,
dziś sprawdziłem czy pompka paliwa chodzi i działa filtr benzynowy też, doszedłem aż do zapłonu gdzie wszystko też działa beznyne podaję tak jak powinno, auto próbuje kręcić ale w żaden sposób nie chce zaskoczyć,
gdzie może tkwić problem ? prosiłbym o pilnee pomysły..


sąsiad elektromechanik, obstawia aparat zapłonowy..
! faktycznie jak podpowiada kolega sprawdź aparat zapłonowy, ale może też być słaba masa tak sobie myślę, napisz jak będziesz już widział co go boli powodzenia