Witam
Panowie potrzebuje pomocy
Moja dwujeczka łyka olej mam juz tego dość
Moje podejrzenia padają na uszczelniacze zaworów i uszczelke miski olejowej
lecz moge sie mylić
Potrzebuje pomocy jeśli jest ktoś w Warszawie lub okolicy kto może mi pomóc przy naprawie ów usterki bym był wdzieczny. Moge pomagac przy naprawie. babrac sie w smarach olejach itp. Bo jeśli bym miał oddać autko do naprawy u mechanika to kwota jaką mi krzycza za taką naprawę powoduje u mnie palpitację serca a niemoge sobie pozwolic na wywalenie takiej sumy, bo nie będzie co do gara wsadzić
Nie będę owijał w bawełne, nie zarabiam kokosów i nie mam gdzie tego cholerstwa naprawić
samochód jest moim środkiem transportu do pracy (40km w dwie strony)

Jeśli ktoś może mi zaproponowac pomoc będę wdzięczny (oczywiscie nie za darmo)


Oczywiscie jak są jakieś pytania odnośnie usterki to powiem co i jak

ale twoja IIczka pali ten olej czy gubi... uszczelniacze da radę zrobić beż demontażu głowicy. moze juz pierścienie są podjechane a przede wszystkim pierścienie zgarniajace(olejowe) nie nadanżają zgarniać oleju i olej ten jest wypalany. no chyba ze faktycznie gubisz ten olej. a pod autem sa duże plamy oleju. lub spód auta zapaskudzony olejem...

jest wyciek miedzy michą a skrzynią
Autko jak dodaję gazu i zmieniam bieg puszcza chmurę z wydechu
jak wkręce na obrotu i przetrzymam to chmurka utrzymuje się przez jakiś czas
Pod autem nie ma ani plamki oleju...

zadziwiajace jest to ze jak odpale autko i stoji w miejscu chodzac na jałowym to po 2 lub 3 przegazówkach pluje delikatnie na czarno z wydechu...

jak pluje i kopci to spala olej niestety ile ci tego oleju spala na sto ? sluchaj jedz niech Ci sprawdza cisnienie sprezania w cylindrach jak cisnienie bedzie dobre to i pierscienie beda dobre i pzostana Ci uszczelniacze do wymiany. sprawdzenie cisnienia kosztuje u mnie bynajmniej 30 zl