Pije olej ...

Wszystkie informacje o silnikach benzynowych.

Moderator: Moderator

Pije olej ...

Postprzez kosmaty69 » 18 lut 2015, o 21:26

Witam. Tak ostatnio skminiłem, że chyba mi moje zabójcze GTI połknęło trochę oleju. Tzn było na wysokości 7 ząbków a obecnie jest na wysokości 3 ( na bagnecie ). Na motorze mam wycieki z uszczelki zaworów i chyba trochę sie poci uszczelka pod głowicą -,-. Czy to możliwe, że przez te nieszczelności zeszło tyle oleju ? Czy półsyntetyk go rozszczelnił ? w co raczęj wątpię. Ogólnie autko chodzi malina, ciągnie jak sasza na prostej :hyhy: :hyhy: .
No i czy to prawda, że jak się pałuje auto ( czasem mi sie zdarza przykręcić do 5k rpm ) wtedy auto może zużywać olej ?
PZDR
Moje padło :
Avatar użytkownika
kosmaty69
Badacz tematu
 
Posty: 295
Dołączył(a): 16 lip 2014, o 19:44
Lokalizacja: Oswięcim

Pije olej ...

 

Postprzez Gesiu_15 » 18 lut 2015, o 21:54

kosmaty69,po pierwsze uszczelnij wszystkie wycieki , pokrywa zaworów , miska olejowa itp . Jeślii po tym zabiegu nie będzie poprawy to trzeba remont zrobić , zobaczyć czy uszczelniacze zaworów czy są wporządku , uszczelnić górę i dół i będziesz jeździł lata :-)
Avatar użytkownika
Gesiu_15
Moderator Globalny
 
Posty: 3757
Dołączył(a): 14 kwi 2012, o 21:32
Lokalizacja: Kielce
Rocznik: 1994
Silnik: 2.0 2E GTI
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez kosmaty69 » 18 lut 2015, o 22:54

Gesiu_15, w pierwszej kolejności strzelam blache bo jest padło :wsciekly: , a co do remontu mechaniczego to tak mysle po tym sezonie go rozebrać i właśnie mysle cos pomodzić wtedy. Aczkolwiek chyba uszczelke klawiatury zrobić warto, co do michy to jest spoko :super: . Nie kopci w czasie jazdy, czy podczas odpalania, takze zaworowe uszczelnaicze sa spoko :padam:
Moje padło :
Avatar użytkownika
kosmaty69
Badacz tematu
 
Posty: 295
Dołączył(a): 16 lip 2014, o 19:44
Lokalizacja: Oswięcim

Postprzez pablomed » 18 lut 2015, o 23:06

kosmaty69, jeśli wycieki powodowałyby znaczący ubytek oleju to byś miał duże plamy pod autem. Jewsli ich nie masz to po prostu silnik go zużywa. na szczęście masz duże szanse że to tylko uszczelniacze zaworów, znajdź opis jak wymienić je bez zdejmowania glowicy. Części to tylko uszczelki zaworowe i pod pokrywę plus kawałek sznurka. I umiejętności, nie pomoże to trudno trzeba mu małego remontu, przynajmniej pierścienie.
I oczywiście że katowanie zwiększa zużycie oleju zwłaszcza w starym silniku
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez kosmaty69 » 18 lut 2015, o 23:45

pablomed, ale on nie kopci jak go odpale rano, to moze uszczelniacze to wyklucza czy sie myle ? Bo jak mialem mk2 1.6 PN to ubywalo oleju ale rano siwy dym byl jak z jelcza :) Teraz znowu inaczej bagnet pokazal, wtf..
Moje padło :
Avatar użytkownika
kosmaty69
Badacz tematu
 
Posty: 295
Dołączył(a): 16 lip 2014, o 19:44
Lokalizacja: Oswięcim

Postprzez pablomed » 22 lut 2015, o 02:21

kosmaty69, kopcenie rano absolutnie nie jest typowe, bo olej zaczyna dobrze płynąć po trzonkach koło zużytych uszczelek jak już jest ciepły. Typowo jest tak że załóżmy zgasiłeś ciepłe auto, za 10 min odpalasz i po pierwszym przygazowaniu masz siwy dym, albo stoisz chwilę na wolnych obrotach np na światłach, ruszasz gazując i to samo. Za to już w czasie jazdy np dla kolegi jadącego za tobą dym nie jest widoczny nawet jak butujesz.
Za to jeśli padają pierścienie to za każdym razem w czasie jazdy rozgrzanym autem jak mocniej dodasz gazu to kopci siwo. Ale to są zgrubne metody oceny
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez kosmaty69 » 23 lut 2015, o 19:11

pablomed napisał(a):kosmaty69, kopcenie rano absolutnie nie jest typowe, bo olej zaczyna dobrze płynąć po trzonkach koło zużytych uszczelek jak już jest ciepły. Typowo jest tak że załóżmy zgasiłeś ciepłe auto, za 10 min odpalasz i po pierwszym przygazowaniu masz siwy dym, albo stoisz chwilę na wolnych obrotach np na światłach, ruszasz gazując i to samo. Za to już w czasie jazdy np dla kolegi jadącego za tobą dym nie jest widoczny nawet jak butujesz.
Za to jeśli padają pierścienie to za każdym razem w czasie jazdy rozgrzanym autem jak mocniej dodasz gazu to kopci siwo. Ale to są zgrubne metody oceny

Dzięki wielkie kolego za pomoc w tej kwesti ;-) . Narazie jeżdzę, i w sumie zależy gdzie badam poziom na bagnecie pokazuje co innego, wiec jest opcja, że jednak nie bierze oleju :lol:
Moje padło :
Avatar użytkownika
kosmaty69
Badacz tematu
 
Posty: 295
Dołączył(a): 16 lip 2014, o 19:44
Lokalizacja: Oswięcim

Postprzez trollu » 23 lut 2015, o 21:38

pablomed napisał(a):olej zaczyna dobrze płynąć po trzonkach koło zużytych uszczelek jak już jest ciepły.

no właśnie, trzeba też wziąć pod uwagę to, że po zgaszeniu silnika wszędzie jest ciepły olej który zaczyna płynąć w dół, jak uszczelniacze nie trzymają to zawsze coś tam się przeciśnie i będzie czekać na odpalenie, wtedy dawka oliwy trafia do cylindra i mamy bąka z wydechu. ja mam tez mały problem z bąkami przy odpalaniu - 2 lata temu był remont głowicy, wszystko hulało jak należy aż do zeszłych wakacji - golf stał nieruszany 3 tyg i po tym czasie zaczął puszczać bąka przy odpalaniu. znów uszczelniacze zaworowe do wymiany?
Sarkazm - ponieważ strzelanie do idiotów jest wciąż nielegalne.
Avatar użytkownika
trollu
VIP
 
Posty: 2503
Dołączył(a): 27 sie 2010, o 13:03
Lokalizacja: SKL/Cz-wa
Rocznik: 0
Silnik: byl ADY jest M52TUB28
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: kombi

Postprzez kosmaty69 » 24 lut 2015, o 01:22

trollu napisał(a):
pablomed napisał(a):olej zaczyna dobrze płynąć po trzonkach koło zużytych uszczelek jak już jest ciepły.

no właśnie, trzeba też wziąć pod uwagę to, że po zgaszeniu silnika wszędzie jest ciepły olej który zaczyna płynąć w dół, jak uszczelniacze nie trzymają to zawsze coś tam się przeciśnie i będzie czekać na odpalenie, wtedy dawka oliwy trafia do cylindra i mamy bąka z wydechu. ja mam tez mały problem z bąkami przy odpalaniu - 2 lata temu był remont głowicy, wszystko hulało jak należy aż do zeszłych wakacji - golf stał nieruszany 3 tyg i po tym czasie zaczął puszczać bąka przy odpalaniu. znów uszczelniacze zaworowe do wymiany?


Kolego idento mialem w golfie mk2 1.6 PN na benyznie. Jezdzilem tak rok i go sprzedalem, i 0 problemow bylo, orpocz tego ze troche oleju zassysał.. Ale klient ktory go kupil za kilka zł do dzisiaj smiga bez remontu :hyhy:
Moje padło :
Avatar użytkownika
kosmaty69
Badacz tematu
 
Posty: 295
Dołączył(a): 16 lip 2014, o 19:44
Lokalizacja: Oswięcim


- - -



Powrót do Silniki benzynowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 19 gości