przez vandal » 25 kwi 2009, o 14:05
Witam mam problem mianowicie dzisiaj wieczorem musze jechac do krakowa jakies 200 km odemnie noi chcialem sobie umyc autko podjechalem do kolegi ma karchera no i wypucowalem autko chce jechac i odpalilo i zgaslo nie ma iskry kopulka przeczyszczona i styki przeczyszczone blagam jak ktos ma jakis pomysl niech pisze