Witam kupiłem 2 miesiace temu golfika j/w w temacie niedawno padł mi aparat zapłonowy no i przy okazji elektro magnez w rozruszniku ale to male piwko;] po wymianie aparatu silnik gasnie i traci obroty jak stoi. Jak daje mu gazu chodzi normalnie znaczy normalnie w sensie ze jezdzi (traci moc) .

Mam pytanko czy moze byc to spowodowane zle ustawionym zaplonem po zmianie aparatu?? słyszalem ze przy zle usawionym zaplonie zmienia sie kompresja i dla tego moze tracic obrotu??

Jeszcze jedno pytanko buczenie w silniku tak sobie bzyczy drazni mnie to. Moze jest ktos z okolic Bytomia aby mi pomogl w diagnozie tej usterki??

Pozdrawiam i czekam na rady

Progresiv napisał(a):Mam pytanko czy moze byc to spowodowane zle ustawionym zaplonem po zmianie aparatu

tak jak najbardziej jest to prawdą najlepiej jedz na warsztat i wyprzedzenie zapłonu ustawią Ci na lampie stroboskopowej a koszt jest nie wielki może do 20zł a co do tego buczenia w silniku napisz troche więcej bo tak na odległość ciężko postawić trafną diagnoze pozdrawiam

NoNa poczatku myslalem ze to skrzynia pozniej doszedlem do tego ze jednak to silbnik jak by tu ten dziwek napisac:D bzzzzzz bzyczenie jakby osa olej wymieniony w silniku i w skrzyni. Słyszalem ze moga byc to synchronizatory w skrzyni. Zreszta zajade do mechanika ustawic zapłon jak cos poradzi na to bzyczenie to napisze moze komus to tez pomoze

Progresiv napisał(a):moga byc to synchronizatory w skrzyni

wydaje mi się jeżeli synchronizatory to raczej by dzwoniły tak jak by jakś lużna blaszka latała a to też by mogło świadczyć o braku oleju w skrzyni może to być łozysko w skrzyni ponoć jestam takie (rolkowe igełkowe) gdzieś niedawno o tym czytałem na 4um przejżyj może dział o skrzyniach biegów a może to napinacz od paska rozrządu poprostu nie jestem pewien i to tylko moje sugestje a niemam zamiaru wprowadziCie w błąd może faktycznie ten mechanior coś wyniucha pozdrawiam