Witam. W piątek 19 czerwca padł mój silnik o którego dbałem i remontowałem, włożyłem wiele pracy i serca oraz pieniędzy lecz niestety został mocno zniszczony przez poprzednich właścicieli. Jutro jadę zakupić drugi silnik 1.8 90 km benzynka który pochodzi z golfa 3 sprowadzonego z Niemiec nie zarejestrowanego nigdy w PL . Przebieg około 160 000 podejrzewam że autentyczny ponieważ nie jeździł nim pospolity Kowalski.

I teraz moje pytanie ile powinno wynosić ciśnienie na tłokach i ciśnienie oleju aby stwierdzić że motor faktycznie jest w dobrej kondycji W moim silniku zmieniałem pompę oleju ponieważ nie spełniała już swojej funkcji oczywiście panewki również

I teraz najważniejsze jakim olejem zalać silniczek po zamontowaniu ? Najlepszy dla VW o podobnym przebiegu lub jakiś przetestowane przez Was
Z góry dziękuję za podpowiedźi i czekam bo mam mało czasu. POZDRAWIAM

dawid1994 napisał(a):Przebieg około 160 000 podejrzewam że autentyczny ponieważ nie jeździł nim pospolity Kowalski.

Niech Ci Bóg da by nim ten niemiec tylko po bułki do sklepu jeździł.

Poczytaj:

http://www.golf3.pl/topics9/olej-vt59397,180.htm

Co najmniej półsyntetyk, najlepiej pełny, dobrej marki jak Castrol, Motul itp. Musi spełniać odpowiednie normy ale w przypadku naszych zabytków każdy je spełnia a najważniejsze to częsta wymiana wraz z dobrym filtrem i pojeździ długo

Ciśnienia nie podam bo książka w domu została

Według mnie Valvoline MaxLife lub Motul Synergie

Czyli jaki ten olej ? Półsyntetyk z jakim oznaczeniem a filtr oleju zawsze zakładam firmy MAN FILTER Praca wre silniczek już w komorze teraz osprzę i wgl do wieczora może wyjadę fotki wstawię póżniej pozdrawiam

10W40 501.01 a norma ACEA pomijalna bo w tej chwili wszystkie oleje spełniają normy silników w Golfach

dawid1994, lej 10w40 Valvoline i nie pożałujesz

Gesiu_15 napisał(a):dawid1994, lej 10w40 Valvoline i nie pożałujesz

Tak dokładnie. Valvoline MaxLife 10W40. Zmieniłem z Castrola na Valvo. Rezultat: silnik nie bierze oleju, chodzi ciszej, uszczelnił się(?)

Silnik odpalił od pierwszego:) Lecz jest inny problem koło zamachowe sprzęgła po odpaleniu silnika obciera mi o obudowę skrzynii bynajmniej tak to słychać po wciśnięciu sprzęgła ucisza się lecz nie do końca, Rok golfika 1996 sprzęgło z samoregulatorem chyba nie muszę tłumaczyć Normalnie da się jeździć lecz boje się aby nie rozsypało mi się koło zamachowe. Tarcza jest nowa chyba poprzedni właściciel już tam był zanim ja odpiołem skrzynie od starego silnika.
Sorki za takie długie posty !

[ Dodano: 2015-06-24, 19:54 ]
Obiecałem to coś tam jest Xd

Przygotowania do wstawienia na swoje miejsce

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de4 ... de55d.html

W trakcie montażu podzespołów

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/215 ... cca61.html