łaksiak napisał(a):

Tomuś napisał(a):nie wiem czy niestety czy naszczęście

no chyba niestety bo musisz szukać dalej
a jak to sprawdzałeś??

Wlazłem pod auto a do linki od gazu przywiązałem sznurek ktury przeżuciłem przez pokrywe wtrysku, ciągłem go dodając gazu i wyszło że wydech jest sprawny

Panowie,mam identyczny problem.Po rozgrzaniu silnika zaczyna mi coś popiskiwać gdy dodam gazu przestaje.Zaczeło mi się tak dziać jak wymieniałem rozrząd(pompa wody,pasek itp)oraz uszczelke pod głowicą.Pompa oleju odpada,wcześniej nie piszczała.Ktoś na forum mi powiedział że to może być taka pompa fabrycznie wypuszczona,on sam mówił że ma coś takiego w swoim golfie i że jezdzi z tym dłuższy czas i nic się nie dzieje,lecz jeśli ktoś miał by jakiś pomysł jak to zlikwidować to byłbym wdzięczny(nie tylko ja)

Tak ja będę wdzięczny. A przyszedł mi pomysł do głowy czy może to być luźny łańcuch napędu pompy oleju

Wątpie,żeby tak było to by piszczał od razu po odpaleniu,poza tym ten dzwięk dochodzi z gurnej częśći silnika

Hm ja jak stoje nad silnikiem to wydaje się że z górnej a jak pod to zdolnej. Nie mam pomysłu jak to jeszcze sprawdzić.

kermid, to chyba ja ci mówiłem ze taki dźwięk jest po wymianie pompy wody.Faktycznie jest i po przejchaniu 10000 km troche porzycichła... albo sie przywyczaiłem. nie wiem dlaczego robicie problem z dżwięku pompy.Gwizda i jest fajnie przynajmniej mnie sie podoba, chociaz coraz słabiej ją słychać...

za mocno napięty pasek miałem to samo tylko w 1,4

a raczej trefny pasek który pod wpływem temperatury kurczył sie i napinał tak mocno pompę ze aż świszczał tak jak piszesz a zwłaszcza gdy silnik zachodził z obrotów do jałowych


kupiłem bosza najdroższego made in meksyk bo tylko take są

a ten trefny był gejtsa

I co,przestało piszczeć po wymianie tego paska?Bo wiesz ja mam też bosha i dalej mi to piszczy,