Witam, mam taki problem, że mimo, że np jeżdże na gazie ubywają mi znaczne ilości benzyny. Sytuacja jest tak chora że przejechanie ostatnio 130km kosztowało mnie 117zł. Dzisiaj byłem u gazowca, który sprawdzał mi że benzyna sie normalnie odłącza i powiedział, że mieszanka paliwowo gazowa jest niepalna i problem w tym nie leży. Problemy zaczęły sie chyba gdy napełniłem bak benzyną do pełna.

Tak przedstawiają sie moje ostatnie tankowania:

160km - gaz skończył sie po ok 130km reszta na benzynie - 25l gazu +17l benzyny
170km - gaz koniec po 168 - 25l gazu +6 benzyny
130km - 100km na gazie, 30 na benzynie - 14l gazu + 13,5l benzyny

teraz jeżdże na samej benzynie i po 50km wskazówka wskazuje już ćwierć baku mniej

dziwi mnie szczególnie te drugie tankowanie, że wtedy tylko 6l benzyny pociągło pod auto też patrzałem czy coś nie wycieka ale miejsce było zawsze suche... Prosze Was o pomoc zanim zbankrutuje

Zdejmij obudowę z wtrysku, uruchom silnik, przełącz na LPG i patrz, czy z wtrysku nie będzie leciała benzyna. Tak najszybciej sprawdzisz, czy benzyna jest spalana, czy nie. Jak będzie leciała to któryś z przekaźników założonych podczas montażu LPG nie odcina wtrysku. U mnie dwa kable wyprowadzone są od kabelka zasilającego wtrysk 4-pinową wtyczką, nie wiem jak jest u Ciebie, ale powinno być podobnie.

hmm ja u siebie mialem podobny problem lub mam nadal ale zmienilem centralke na inna i chyba juz sie unormowalo teraz znika mi tylko jak odpalam wiec jest ok. mysle ze to kwestia centralki ze nawet daje sygnal ze niby jest na lpg ale ciagnie tez pb troche ja bym polecal dorwac inna centralke i zobaczyc wtedy.

Ale ale, jakby to było związane z gazem to czy jak teraz jeżdże na samej benzynie to po przejechaniu 50km miałbym ćwierć wskazania baku mniej?

sprawdz tez podstawe wtrysku. ja u siebie wymienilem bo mi cieklo wlasnie i bylo mokro od pb

Teraz przejechalem 60km na benzynie i spalanie wyszło jedyne 12l (65zł). Napewno może mieć wplyw na to centralka albo w ogole instalacja gazowa? Benzyny z tego co widać ubywa równomiernie 10l na 100km poza właświwym spalaniem niezależnie czy jade na gazie czy na benzynie...

toby znaczyło że w ogóle nie przełącza na LPG mimo że włącznik pokazuje że przełącza. Winne sa najczęściej bardzo proste sprawy -najczęściej poluzowane wsuwki kabi przy zaworach LPG i gniazdach dodatkowych bezpieczników i (najprawdopodobniej ) dodatkowego przekaźnika LPG pod maską.

Przełącznik był zgaszony, jeździłem na benzynie specjalnie by sprawdzic jak sie będzie zachowywać no i efekt jest taki że średnie spalanie wychodzi 20l/100 co jest ze 2 razy zadużo. Gdy jeździłem na gazie to efekty już wypisałem.

Może jutro jak sie uda to pojade do mechanika, ale boje sie odpalać jutro na takim mrozie bo spotkały mnie problemy z odmą, o których wcześniej nie wiedziałem
Szukanie wycieków będzie ciężkie skoro podłoże pod autem jest suche

[ Dodano: 2012-04-06, 21:10 ]
Sytuacja sie rozwiązała i jak sie okazało winny był sterownik który lał benzyną jak głupi przez co dławił sie silnik, a spalanie wygladało tak jak wygladało... szkoda tylko że rozwiązanie przyszło po takim czasie...