za malo powietrza?!

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

za malo powietrza?!

Postprzez jatromb » 15 lis 2008, o 22:11

mam taki problem z gazem, otoz, gdy go odpale i przelacze na gaz to go zaczyna zwyczajnie dusi, nie wazne czy to na zimnym czy cieplym silniku... ale majstrujac sobie pomalu doszedlem do tego, ze jak uchyle troche obudowe filtra(odepne klamre) to jest znaczna poprawa, az slychac ze silnik odzyl... noi tak zauwazylem ze pod filtrem jest taka alazapadka i ona caly czas zamyka dolot powietrza z zewnatrz, a otwarty jest ten z "Wewnatrz"... tak wiec wstawilem taka ala gume w ta zapadke ze mam caly czas otwarty dolot z zewnatrz, tyle tylko ze to mi wplynelo na spalanie(ok. 13 l/100km).. i tak czy tak cos raczej jest nie tak.. takze prosze o porady i opinie ;]
jatromb
Czytacz
 
Posty: 92
Dołączył(a): 20 gru 2007, o 15:10
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

za malo powietrza?!

 

Postprzez pablomed » 15 lis 2008, o 22:35

to co nazywasz zapadką niech działa normalnie, po fabrycznemu, a jak nie działa to zostaw w pozycji spoczynkowej, czyli tak jak masz na "zimne" powietrze z zewnątrz. To jest ok i nie powoduje dużego spalania.
Druga sprawa - czy nie masz zasyfionego filtra powietrza?
Jeśli nie to masz rację, mieszanka jest za bogata i trzeba na regulację, koniecznie do dobrych speców.
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez jatromb » 16 lis 2008, o 18:13

czyli fabrycznie jakby nie bylo "zapadka" ma powietrze z zewnatrz blokowac jak rozumiem.. wymienie filtr i zobaczymy jak to bedzie...
jatromb
Czytacz
 
Posty: 92
Dołączył(a): 20 gru 2007, o 15:10
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Postprzez mani51 » 16 lis 2008, o 18:25

jatromb napisał(a):czyli fabrycznie jakby nie bylo "zapadka" ma powietrze z zewnatrz jak rozumiem..


fabrycznie to ta zapadka jest sterowana podciśnieniem za pomocą termostatu w dolocie powietrza tak aby powietrze które trafia do silnika miało temperaturę około 35°C ale w przypadku instalacji gazowych pierwszej generacji wprowadza to za duże zaburzenia w dolocie i nie da się wyregulować gazu więc z dwojga złego lepiej zablokować ją w takim położeniu aby silnik dostawał tylko zimne powietrze - na gazie to nawet lepiej

poza tym każda modyfikacja w układzie dolotowym wymaga regulacji instalacji gazowej więc proponuję wymienić filtr powietrza na nowy i udać się do dobrego gazownika
Avatar użytkownika
mani51
Members
 
Posty: 1415
Dołączył(a): 30 cze 2008, o 09:43
Lokalizacja: TJE, Wodzisław

Postprzez dziabi3 » 18 lis 2008, o 23:34

w twoim wypadku to nie za mało powietrza tylko zaduzo gazu

pomyśl jak uchylisz pokrywę to jest ok ale spalanie duże czyli dodając do dużej ilości gazu duzą ilość powietrza masz mieszanek dobrą ale jest jej za dużo i masz 13 na setke

jeśli masz instalacje na śrubę to skręć troszkę i obserwuj

a jak na kompa to tylko regulacja przez kabel ewentualnie jeśli chodzi tylko o jałowe obroty to śrubka na reduktorze sie kłania zęby ją wkręcić
Średnie spalanie 7,5>8l lpg /5,8l pb
dziabi3
Members
 
Posty: 513
Dołączył(a): 10 wrz 2007, o 20:40
Lokalizacja: ewewefwef

Postprzez TomekKutno » 19 lis 2008, o 03:04

a może krokowiec od gazu padł?

Panowie... powoli.

Założyłem u siebie stożek i miałem identyczny objaw, tyle że dostał za dużo wtedy powietrza. Okazało się, że przyczyną był silniczek krokowy od gazu. Wywaliłem to ustrojstwo i wstawiłem najzwyklejszą śrubę LOVATO. Potem znajomy gazownik (zna się na rzeczy nie ma co) coś ustawił w kompie i cyka jak szwajcarski zegarek. Momentami mam wrażenie że lepiej się zbiera na gazie niż na benzynie. Zrobił się bystrzejszy, a spalanie? W dół do 10.5 litra /100km... TPS off a na lambdzie elegancko oscyluje.

Być może to się mija z problemem kolegi, ale może i nie. Nie ważne czy dostaje za dużo gazu, czy powietrza - silnik będzie pracował równo, ale jak mu kolega przyciśnie to się będzie dławił. Najlepiej określić pracę silnika... z tyłu nasłuchując na wydech. Wtedy poprostu słychać, czy silnik równo pracuje.

Pisząc ten post zastanawiam się, czy aby na pewno dobrze piszę. Bo skoro kolega dał mu zimnego powietrza uchylając tą zapadke i zaczął pracować cacy, to być może faktycznie za bogata mieszanka. Koniecznie do dobrego gazownika na strojenie tak czy inaczej trzeba będzie jechać.

Od kiedy taki objaw jest? Może wkład filtru powietrza zapaprany i do wymiany? Ciężko określić nie stojąc przy samochodzie. Powodów może być kilka.
Nie wiem, czy ty wiesz, ale ja lubię tak, kiedy widzę jak na Twego OPLA nasrał ptak. :)
Avatar użytkownika
TomekKutno
Czytacz
 
Posty: 88
Dołączył(a): 25 lip 2008, o 16:30
Lokalizacja: Kutno

Postprzez pablomed » 19 lis 2008, o 20:26

TomekKutno, nie wiem czy dobrze zrozumiałem co napisałeś, ale przy zwykłej śróbie zamiast krokowca od LPG sonda nie ma prawa falować na LPG. Falowanie jest spowodowane cyklicznymi ruchami silniczka krokowego, którego jak piszesz nie masz.
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez dziabi3 » 19 lis 2008, o 21:12

TomekKutno,

ze sie wyraze ześ przekombinował

po co zakładałeś instalke 2 generacji zęby wywalając krokowca zrobić z niej 1 generacji

wychodzi na to ze nie potrzebie kase wywaliłes jesli ci odpowiada sruba a nie krokowiec

a problem załozyciela to całkiem inna bajka

a w twoim przypadku trzeba było przeregulowac komputer lpg a nie brac sie jak zerznik za swinie :-P


pablomed,

a ty kolego całkowicie odwrotnie zrozumiałes zasadae działania lpg

to silniczek krokowy cyklicznie pracuje od wskazn sondy a nie sonda faluje od silniczka

praca sondy polega na falowaniu tak jest stworzona i wtedy oznacza dobra mieszanke :mrgreen:

a jesli nie faluje to albo jest za bogata albo z uboga mieszanka
Średnie spalanie 7,5>8l lpg /5,8l pb
dziabi3
Members
 
Posty: 513
Dołączył(a): 10 wrz 2007, o 20:40
Lokalizacja: ewewefwef

Postprzez pablomed » 19 lis 2008, o 22:25

dziabi3, jest tak, sonda z silniczkiem jes sprzeżona zwrotnie. Czyli sonda sygnalizuje załóżmy w danym momencie ubogą mieszankę, na podstawie tego sygnału (niskie napięcie sondy) krokowiec się otwiera, mieszanka wzbogaca, sonda to znowu sygnalizuje (wysokie napięcie) i slniczek się zamyka. I tak w kółko. Albo ja cię nie rozumiem, albo ty nie pojąłeś na czym polega zasada reguacji lambda.
Sonda nie zmienia napiecia sama z siebie, tylko wtedy gdy następuje zmiana składu mieszanki(zawartości tlenu wspalinach). Zmiana ta nie następuje gdy nie ma silniczka krokowego w instalce LPG, oczywiście na stabilnych obrotach.
Na skutek takiego rozumowania jak Twoje setki ludzi zmienia sondę ( bo sonda ne pracuje ) a tymczasem ona nie pracuje bo jest źle wyregulowany gaz, albo uszkodzony wtrysk w przypadku benzyny, gdzie zasada jest ta sama tylko zmiany o których napisałem wyżej następują kilka razy szybciej.
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez dziabi3 » 20 lis 2008, o 23:10

to co piszesz to ja wiem od dawna dawna dawna

ale to ze sonda staje w połowie wykresu to nie wierze

u mnie staje ale w momecie gdy lambda nie jest nagrzna i komp podstawia sobie napiecie 0,5v

a jak wyjasnisz to ze jak zablokuje krokowca w pozycji kidy równo oscyluje sonda ona nie stanie w miejscu

wez sobie poczytaj o sondzie

sonada wskazuje dobrą mieszanke wtedy gdy oscyluje wokuł 0.5 v

a nie to że oscyluje bo sie tak szybko mieszanka zmienia zpowodu dawkowania paliwa co za pierdoły

ja jak dam gazu 3 tys obrotów to krokowiec otwiera sie i zamyka moze tylko o 2 a 4 kroki a sonda oscyluje bardzo szybko i ani mysli oscylowac blisko srodka tylko lata od poczontku do konca ale szybko

nawet jak zwolnie maxymalnie mozliwie prace krokwca i on prawie staje w miejscu to sonda i tak oscyluje

http://www.ngkntk.pl/Testy_dzialania.1344.0.htmlObrazek




my mówimy o sondzie dwu stanowej która gdy skład mieszanki jest prawidłowy to socyluje

bo jej przejscie jest szybke i odbywa sie w ok 0.5 patrz na wykres

moze i by sie zatrzymała ale wrunki w których by pracował musiały by byc stworzone w laboratorium a tak jej zacowanie wynika z jej charakteystyki pracy

jeszcze raz zerknij na wykres dwustanówki




jakbys napisał koledze wyrzej ze sonda prawie staje w miejscu lub oscyluje prawie wokuł srodka wykresu przy prawidłowej mieszance to kilka osub by sie nie przeraziło i nie gnało do sklepu po nową sonde

no chyba ze masz w golfie sonde szeroko pasmowa ktura działa tak jak piszesz


ale masz prawie racje lecz nie da sie całkowice zatrzynac sondywej dwustano ;-)
dziabi3
Members
 
Posty: 513
Dołączył(a): 10 wrz 2007, o 20:40
Lokalizacja: ewewefwef


- - -



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość