i jak pisałem prawie pół roku wgl benzyni silnik nie widział
może mieć to jakiś związek ?Moderator: Moderator
tzn pewnie zadziałam ... dopiero po świętach
bo jutro chyba nigdzie nie kupie filtra w poniedziałek tym bardziej
ehh tyle roboty tak mało czasu
to znowu ja...słuchajcie mam problem ... rano pojechałem do pracy troche na benzynie udało sie jechać i na gazie później ... zgasiłem go na benzynce zabrałem aku do pracy żeby mu bylo ciepło...później ciach wsiadam i wielke zdizwienie bo zaczął dziwnie falować obrotami i "kichać" na gazie...szlag mnie trafia ... jutro musze mieć samochód a on mi takie szopy stroi
prosze pilnie o pomc wszystkich którzy mają jakieś pomysły .Z gory dziękuje
bo sie zaklnę przy tym jak jutro nie pojade 
jeden problem rozwiązałem odnośnie zupełnego nie palenia
pod kopułką są tam sobie 3 kabelki...dwa były ok a jeden był wymielony dosłownie ... jakiś tępy falus (żeby inaczej nie mówić) zapodał taką rzeźbę że sie wziął i kabelek wymielił ... zrobiłem hula aż miło i już mi wariuje na niskich obrotach
teraz tylko nadal zostaje kwestia paliwa
wpadłem na szczwany pomysł wyjąć filtr i wstawić chwilowo rurke zwykłą...jeśli b dok to bd miał pewność że to filtr jeśli nie bd szukał dalej.Jak wy sie na to zapatrujecie ? jeśli coś nie pyknie i byłby jakiś syfek to coś sie stanie monowtryskowi/przepustnicy ? wole zapytać niż później płakać że rozpierniczyłem doszczętnie

dziś mam wolne a sklepy z częściami są pozamykane...jutro będą otwarte...a ja ide do pracy od rana do nocy

Powrót do Silniki benzynowe (LPG)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości