Chcialbym sobie wymienic filtr gazu, podejrzewam ze jest juz zasyfiony. Co prawda za 3 tys kilometrow mam przeglad instalacji ale zanim to, to szykuje mi sie wypad na wakacje jakies 1200 km i wolalbym jechac z czystym filtrem
. Nie wiem czy dobrze rozumiem ze filtr jest w tej puszcze, którą zaznaczylem strzalka. Mam pytanie czy zeby sie tam dobrac starczy od góry odkręcac to wieczko od góry. Na forach piszą ze sa jakies trzy sruby na imbusa ale ja takich nie uswiadczylem. Spotkal sie ktos z Was z taka instalacja i wymienial w niej filtr?! z gory dzieki za wskazowki





to mi mowil ze na pierwszym nie trzeba, mysle sobie ch*j Ty jestes fachowcem nie ja. Dzisiaj sobie odkrecilem ta kopule a tam garsc miedzianego nalotu, z fitra sie z sypie, w srodku syf jak diabli
obstukałem go na razie, odkurzylem, jutro kupie swiezy filterek.... chociaz tak naprawde to nie wiem czy jest sens bo za 3k km znowu przeglad, ale 5 zł nie majatek.